Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb 14- letniej Eweliny Skwary. Tłumy żegnały dziewczynkę [ZOBACZ ZDJĘCIA]

redakcja
redakcja
Ostatnie pożegnanie Eweliny Skwary było przejmującą uroczystością. Już godzinę przed mszą kościół p.w. św. Jana Chrzciciela w Służewie (gm. Aleksandrów Kujawski) wypełniał się wiernymi.

Pół godziny przed rozpoczęciem mszy, wszystkie ławki były zajęte, a obok nich ludzie stali w gęstym tłumie. Wielu przyniosło białe kwiaty, wiązanki i pojedyncze, najwięcej przybranych czarnym tiulem róż.
Wypełnione były wejścia do kościoła, dziesiątki osób, stało po prostu na dworze. Obok kościoła parkowały w długim sznurze samochody i autokary.
Od pierwszych akordów organów ludzie ocierali łzy. Poruszyły ich też słowa ks. biskupa Stanisława Gębickiego, który odprawił mszę żałobną i przeczytał list od ks. bpa Wiesława Meringa,ordynariusza diecezji włocławskiej. Biskup przypomniał, że 14 - letnia Ewelina Skwara zakończyła swe młode życie w Dniu Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Przywołał postacie bł. Karoliny Kózki i św. Agnieszki Męczennicy, które także w bardzo młodym wieku rozstały się z życiem w sposób brutalny.
Kazanie wygłosił ks. Andrzej Zdzienicki, proboszcz służewskiej parafii. Z trudem powstrzymywał emocje. Łamiącym się głosem rozpoczął je od Trenu VIII Jana Kochanowskiego, napisanego po śmierci córki Urszuli, a potem tłumaczył wiernym, że Ewelinkę wybrał Bóg i że jest teraz szczęśliwa z dala od ziemskich podłości.
W kościele słychać było szloch, ludzie nie ukrywali łez, zwłaszcza, gdy pod koniec mszy, łamiącymi się głosami uczniowie recytowali pożegnalne strofy dla Eweliny.I biskup, i proboszcz apelowali, by zło zwyciężać dobrem, że najważniejsza jest miłość wobec bliźniego, ale wśród zgromadzonych na mszy i uczestniczących w pogrzebie wciąż jest wiele gniewu, skierowanego przeciwko sprawcy porwania, zgwałcenia i brutalnego mordu.
- Szkoda, że nie ma kary śmierci. szkoda, że policja nie dała ludziom rozprawić się z tym mordercą - mówili służewianie przed kościołem, ojcowie córek, które chodziły z Eweliną do klasy.
- Ten morderca powinien tu być i zobaczyć rozpacz rodziny dziewczynki. sama naplułabym mu w twarz - nie ukrywała Janina Duchińska z Broniszewa, gdy żałobnicy zebrali się na cmentarzu w pobliskim Goszczewie.
- To efekt łagodnego prawa, łagodnych wyroków dla zwyrodniałców, a także tych wszystkich brutalnych kreskówek dla dzieci, brutalnych gier komputerowych, kryminalnych programów telewizyjnych, które wręcz instruują, jak dokonać przestępstwa - uważa Małgorzata Ogrodowska z Przybranowa.
Czytaj więcej i zobacz zdjęcia w materiale: Tłumy żegnały Ewelinkę Skwarę. Duchowni przekonywali, że trzeba zło zwyciężać dobrem, ale w ludziach jest wiele gniewu

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto