Kilku włocławskich policjantów wcieliło się wczoraj w rolę dróżnika. Chwile grozy i ogromnej odpowiedzialności trwały wieczność, na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Kilku włocławskich policjantów wcieliło się wczoraj w rolę dróżnika. Chwile grozy i ogromnej odpowiedzialności trwały wieczność, na szczęście wszystko dobrze się skończyło
W wyjątkowo nietypowej roli przypadło dziś wystąpić trzem włocławskim policjantom. Nagła, zupełnie nieprzewidziana sytuacja wymusiła podjęcie niezwykle odpowiedzialnej czynności.
W sobotę tuż po godz. 11:00 dyżurny włocławskich mundurowych otrzymał informację o zabraniu do szpitala przez pogotowie ratunkowe dróżnika z podejrzeniem zawału serca. Za kilka minut miał przejechać pierwszy pociąg. Nie było możliwości zapewnienia „od ręki” zastępstwa dla pracownika PKP, trzeba było działać szybko! Natychmiast podjęto decyzję o konieczności zabezpieczenia przejazdu i pomieszczenia dróżnika. Konieczność przejazdu pociągów spowodowała, że policjanci podjęli bezpośredni, telefoniczny kontakt z dyspozytorem PKP. Tą drogą wydawane zostały dyspozycje dla policjantów, którzy będąc w budce dróżniczej wykonywali polecenia co do obsługi urządzeń, aby w odpowiedni sposób zabezpieczyć przejazd. W taki właśnie sposób policjantom udało się zapewnić bezpieczeństwo podczas przejazdu dwóch pociągów. Po kilkudziesięciu minutach na miejsce dotarł inny pracownik PKP.
nadkom. Małgorzata Marczak
za: KWP Bydgoszcz
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?