"Dziś na ul.Odkrytej 65 w godzinach 9:15-10:11 miała miejsce przykra sytuacja. Karetka padła ofiarą aktu wandalizmu. Nikomu nie przeszkadzała, nie blokowała wyjazdu, nie zasłaniała niczego. Stała 40 minut "w kącie" tak, żeby nikt nie miał z nią problemu. Cała sprawa trafiła na policję" - poinformował kierowca pojazdu.
Sam prosi także o pomoc wszystkich możliwych świadków tego zdarzenia. - Jeśli ktoś jest w stanie pomóc w ustaleniu sprawcy proszę o kontakt z policją - Komisariat Policji Białołęka, numer telefonu: 22 603 51 30 lub ze mną - 508548897 - dodaje Pan Krzysztof.
Spieszymy z wyjaśnieniem okoliczności tego zdarzenia. Pojawiają się głosy, że karetka jechała do chorego. Dementujemy tę informację. Wóz jest pojazdem służbowym, tzw. rezerwowym. Wyjeżdża na miasto, kiedy "brakuje sił na mieście".
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?