Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóż spełnić marzenie Grzegorza ze Słupska

Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Łukasz Capar
Nasza akcja poszukiwania młodych i zdolnych ludzi, którym pomoglibyśmy w spełnieniu marzenia dobiega końca.

Zdecydowaliśmy, że pomożemy w kupnie specjalnej broni strzeleckiej. Marzy o niej Grzegorz Siatkowski, niedowidzący dwudziestopięciolatek, trenujący w sekcji strzeleckiej Zryw.Jak się okazało, ku naszemu niemałemu zaskoczeniu - w Słupsku coraz prężniej działa sekcja strzelectwa sportowego niewidomych. Sport to pozornie zarezerwowany dla osób widzących, a jednak coraz chętniej garną się do niego osoby niewidome i niedowidzące. Strzelanie odbywa się "na słuch", broń musi być wyposażona w specjalistyczny celownik optoelektroniczny. Niestety broń taka kosztuje około 15 tys. zł. To cena zaporowa dla klubu i dla Grzegorza Siatkowskiego, młodego studenta biologii. Dlatego przypominamy - w trakcie aukcji z licytacją, która odbędzie się 4 maja podczas miejskiej majówki, licytować będziemy zgromadzone gadżety oraz kolację z Dariuszem Michalczewskim. Pieniądze uzyskane z licytacji przeznaczone zostaną na zakup broni.Będą z niego ludzieTak o młodym strzelcu mówi jego trener. Chociaż pod egidą Integracyjnego Klubu Sportowego Zryw słupszczanin działa dopiero od kilku miesięcy, ma ogromne samozaparcie i wielkie chęci, żeby w tym sporcie iść do przodu. Do tego jednak niezbędna jest nowoczesna broń.- Mam poważną wadę wzroku - mówi Grzegorz. - Widzę tylko na lewe oko, w dzieciństwie miałem ściąganą zaćmę. Lekarze zrobili to tak nieumiejętnie, że dodatkowo powstała krótkowzroczność. Do tego mam oczopląs. Jednak choroba nie przeszkadza mi w byciu aktywnym. Studiuję na piątym roku na Wydziale Biologii, marzy mi się kariera naukowa. Pracę magisterską piszę na temat metali ciężkich. Staram się być samodzielny, chociaż nauka wymaga ode mnie niezwykłej mobilizacji. Czytam przy pomocy lupy, staram się również jak najwięcej zapamiętywać na zajęciach.O tym, że w Słupsku prężnie działa sekcja strzelecka niewidomych nasz bohater dowiedział się przez przypadek.- Usłyszałem, że niewidomi strzelają - kontynuuje Grzegorz Siatkowski. - W pierwszej chwili pomyślałem ze zdziwieniem, jak to jest możliwe? Nie mogłem sobie wyobrazić, jak to działa. Okazało się, że strzelec na cel naprowadzany jest dźwiękiem. Im bliżej dziesiątki, tym wyższy dźwięk słyszany jest w słuchawkach. Moim marzeniem jest start na Mistrzostwach Europy i na Mistrzostwach Świata. Na razie trenuję trzy razy w tygodniu i marzę o własnej broni.Potrzeba nam broniMirosławem Mirynowski, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego Zryw- Nasz klub ma na wyposażeniu dwie sztuki karabinków z celownikami, to stanowczo za mało. W sekcji strzeleckiej aktywnie działa około piętnastu osób w wieku od lat osiemnastu do sześćdziesięciu. Każdy ma inne gabaryty, każdy musi broń za każdym razem dostosowywać do siebie. Zajmuje to mnóstwo czasu. Idealną sytuacją byłoby, żeby każdy strzelec miał swoją broń. Niestety przekracza to możliwości finansowe klubu. Nasza sekcja prężnie się rozwija. Do niedawna nie do pomyślenia było, żeby niewidomi strzelali z broni śrutowej. Dla nas każda dziedzina sportu czynnie uprawiana jest szansą na wyjście z domu, sukcesy sportowe dodają nam skrzydeł i motywują do działania. Chcemy osiągnąć wyniki, i jestem przekonany, że nam się to uda, które pozwolą nam na start w Mistrzostwach Europy i Świata. Trwają prace nad wprowadzeniem strzelectwa pneumatycznego niewidomych na paraolimpiadę, być może już w Rio de Janeiro po raz pierwszy w szranki staną niewidomi strzelcy. Nie może wówczas zabraknąć reprezentantów Słupska.Autor: Katarzyna Sowińska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto