Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomysłowi wolontariusze WOŚP w akcji

Redakcja
Jak zwiększyć skuteczność kwesty i ciężar puszek? Poznajcie kreatywnych wolontariuszy.

37 mln zł na koncie WOŚP. Będzie rekord?


Żeby zachęcić do wrzucania pieniędzy, można np. potraktować dosłownie nazwę Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy i… przyciągać spacerowiczów muzyką. Na ten pomysł wpadła Martyna, która wraz z grupą znajomych postanowiła, że będą śpiewać i grać na gitarze.

– Kwestujemy od kilku lat, ale po raz pierwszy wspomagamy się muzyką. Okazało się to bardzo skuteczną metodą – mówi Martyna. Na ławce przy Krakowskim Przedmieściu muzycy amatorzy przykuwali uwagę każdego. – Świetny pomysł, dziewczyny – chwaliły przechodzące obok nich osoby, a puszki błyskawicznie się zapełniały. – Co jakiś czas zmieniamy miejsce „koncertu” i wszędzie jesteśmy miło odbierane, co skutkuje szybko rosnącym poziomem pieniędzy – cieszy się Martyna.

Kwestowanie z psem

Pani Małgorzata Wiśniewska kwestowała w towarzystwie psów. – Nowofundlandy bardzo chwytają za serce każdego, kto na nie spojrzy. Jak magnes przyciągają darczyńców, którzy okazują swoją hojność – mówi, naklejając na głowę psa serduszko. Przechodnie nie mogli się powstrzymać przed pogłaskaniem czworonogów i przy okazji ochoczo wrzucali pieniądze do puszki.

Pobudka o 3 rano

Z kolei Kasia i Monika uznały, że do sukcesu wystarczy dobra „miejscówka” i… bardzo wczesna pobudka. – Wstałyśmy już o godzinie 3:00. Mieszkamy pod Warszawą, a chciałyśmy jak najwcześniej zacząć kwestę, żeby do końca dnia uzbierało się dużo pieniędzy – tłumaczą, przechadzając się w samym sercu Śródmieścia: przy Metrze Centrum. Stacje i pociągi metra były oblegane przez wolontariuszy. Niektórzy w ogóle nie wychodzili z podziemi. Na każdej stacji zmieniali tylko wagon albo zapraszali do wsparcia Orkiestry na peronie, by po kilku minutach znów kontynuować kwestę w metrze.

Peruka lub skrzydła dla zwrócenia uwagi

Aby przyciągnąć spojrzenia i pieniądze przechodniów, wolontariusze stawiali też na efektowne akcesoria, takie jak kolorowe peruki czy przyczepiane do pleców skrzydła. – Jesteśmy zdeterminowani, żeby zebrać jak najwięcej i dzięki temu bardziej pomóc chorym dzieciom – przekonywali.

W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbierała na zakup sprzętu dla dzieci z chorobami nefrologicznymi i urologicznymi.



Zobacz również:
WOŚP: 307 osób w Ikarusie nie starszyło do pobicia rekordu
WOŚP: 3047 osób policzyło się z cukrzycą

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto