Kartkówka z wiedzy o fizjologii człowieka na ulicy w centrum stolicy? Dlaczego nie. To jedno z zadań, które przygotowali organizatorzy gry miejskiej o seksie. Zabawa rozpocznie się w piątek 28 września na patelni przy metrze Centrum. Początek o godz. 16, ale jeżeli ktoś przyjdzie później, nie szkodzi - byle przed godz. 20.15.
Zobacz także: Stołeczny Urząd Pracy szuka tancerki erotycznej do klubu nocnego dla mężczyzn
- Mogę zdradzić, że w zaplanowanej przez nas grze uczestnicy będą się mogli wcielić w rolę zagubionych nastolatków, którzy próbują się odnaleźć w gąszczu sprzecznych informacji i oczekiwań. Każdy dostanie "legitymację szkolną", na której zbierać będzie pieczątki - mówi Zuzanna Włodarczyk, jedna z koordynatorek. Etapy gry - jest ich osiem - przeprowadzane będą w pubach i kawiarniach, gdzie gracze zrealizują nietypowe zadania związane ze sferą seksualności człowieka. Zaplanowane są one w taki sposób, by mogło je wykonywać w jednej chwili kilka osób naraz. - Fajna zabawa, no i można się czegoś nauczyć. W szkole o połowie z tych rzeczy nawet nie wspomnieli - przyznaje Kasia, uczestniczka zeszłorocznej edycji, w której wzięło udział około 80 osób.
Czytaj także: Warszawiaku, uważaj na sąsiadów! Nie wszystkim podoba się głośne uprawianie seksu (FOTO)
Gra to doskonała okazja do zadania pytań, skonfrontowania się ze stereotypami oraz sprawdzenia własnej wiedzy. - Młodych ludzi często nurtują pytania z zakresu bezpieczniejszych zachowań seksualnych, antykoncepcji czy infekcji przenoszonych drogą płciową. Niejednokrotnie nie wiedzą, jak prawidłowo używać prezerwatyw i wierzą w powielane wciąż mity, takie jak np. mikropory w prezerwatywach przepuszczające HIV czy gwarancja niezajścia w ciążę podczas pierwszego razu - mówi Paula Woźniakowska, koordynatorka akcji i streetworkerka.
Zobacz koniecznie: Włoska gra rodem z "Ojca Chrzestnego" w sobotę 15 września
Według raportu przygotowanego przez prof. Zbigniewa Izdebskiego i Polfarmę 88 proc. Polaków uważa, że w szkołach powinno się prowadzić zajęcia z zakresu wychowania seksualnego. Choć placówki mają obowiązek organizowania takich zajęć, często z nich rezygnują lub realizują je niekompetentni i zawstydzeni nauczyciele.
- Młodzi sięgają często do internetu, gdzie znaleźć mogą zarówno informacje dobre, jak i rzeczy odrażające i wulgarne, które nie mają wiele wspólnego z prawdziwym życiem. Brak wiedzy powoduje chaos informacyjny, a młody człowiek nie potrafi ocenić, czy to, co widzi lub czyta w sieci, jest dobre albo prawdziwe - tłumaczy prof. Zbigniew Izdebski.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?