Potrzeba więcej kładek i przejść podziemnych

Białystok potrzebuje przejść podziemnych i kładek (przejść nadziemnych ale wysoko nad jezdnią) żeby piesi nie sterczeli tak stojąc by musieć czekać aż inne pojazdy kołowe przejadą. Skoro o przejściach podziemnych mowa to powinny być w nich szalety, mam nadzieję że przeczytaliście oddzielny artykuł pt. W Białymstoku powinni wybudować nowe szalety, który może was za ciekawić żeby inni mogli jak najszybciej skorzystać gdy inni mają pilną potrzebę, ale teraz wracam do przejść nadziemnych i podziemnych.
 
Kładki i przejścia podziemne pomogły by też poprawić ruch drogowy na drogach głównych żeby inni jak najszybciej dojechali na czas, jeszcze trzeba stromych zjazdów na schodach żeby osoby niepełnosprawne i rodzice z wózkami dziecięcymi miały miały jak najłatwiej się poruszać by bezpiecznie przejść na inną stronę ulicy. Gdy jest jakieś przejście podziemne lub nadziemne to na środku drogi powinny być tabliczki lub drogowskazy które mogły by po informować pieszych że przejście podziemne jest w tą stronę by inni mieli jak dostać się na drugą stronę ulicy, a na jezdni powinny być znaki drogowe D-35 "przejście podziemne dla pieszych" i D-36 ,,przejście nadziemne dla pieszych" żeby kierowcy byli bardziej z orientowani że jest przejście które nie trzeba by chodzić pieszym na jezdni, jeśli są schody ruchome dla przejść podziemnych i nadziemnych to oznacza się oddzielnymi znakami D-35a ,,schody ruchome w dół"  i D-36a ,,schody ruchome w górę" żeby było wiadomo czy przejścia podziemne i nadziemne mają zwykłe schody albo ruchome.
 
Jeśli zanim zaczną budować nowe obiekty zabudowy na ulicach to architekci powinni zaplanować nowe podziemne przejścia lub kładki żeby na prostej drodze (czyli nie jest skrzyżowaniem) nie było tradycyjnych przejść bo ruch drogowy nie jest płynny (a na sygnalizacji świetlnej bardziej). Jeżeli zacznie się plan nowej ulicy to niech też zaplanują przejścia podziemne lub kładki żeby ruch był płynny, a na skrzyżowaniach to już mogą być tradycyjne przejścia i przejazdy dla rowerzystów.
 
O to są mapy z Google przedstawiające mój plan przejść podziemnych i kładek które powinny być zrealizowane w Białymstoku żeby ruch drogowy był bardziej bezpieczny i płynny, a na samym końcu znaku D-35, D-35a, D-36 i D-36a które mogły by się przydać kierowcom żeby wiedzieli że nie ma tradycyjnego przejścia.