Powiatowa Rada Zatrudnienia w Włocławku swoje posiedzenie odbyła w Elblągu

Rada Zatrudnienia już przeszkolona!W ubiegłym roku pisaliśmy o zagranicznych wojażach samorządowców należących do Lokalnej Grupy Działania "Dorzecze Zgłowiączki". Te wyjazdy odbywały się w ramach wymiany doświadczeń. Kto za nie płacił? Głównie Unia Europejska. Ostatnio dotarły do nas informacje o wyjazdach dyrektorów szkół na szkolenia odbywające się nawet kilkaset kilometrów od Włocławka. Ale wyjazdowe szkolenia to nie tylko specyfika tej grupy zawodowej. Ostatnio na wyjazd zdecydowało się także dziesięciu członków Powiatowej Rady Zatrudnienia w Włocławku, która decyduje m.in. o podziale pieniędzy na różne formy aktywizowania bezrobotnych, opiniuje plany szkoleń, analizuje sytuację na runku pracy.Posiedzenie wyjazdowe odbywało się daleko poza powiatem włocławskim - w Elblągu. Dlaczego takie posiedzenie nie mogło się odbyć we Włocławku? Bo - jak powiedział nam Zdzisław Krzyżanowski, przewodniczący Powiatowej Rady Zatrudnienia, były radny powiatu włocławskiego - było połączone ze szkoleniem. - Szkolenie miało związek z wejściem w życie nowych przepisów ustawy o zatrudnieniu - wyjaśnia Zdzisław Krzyżanowski.Kto za ten wyjazd zapłacił? Przewodniczący Zdzisław Krzyżanowski twierdzi, że pieniądze na szkolenia pochodzą z Ministerstwa Pracy. Co o wyjazdach, które są organizowane kilkaset kilometrów od Włocławka sądzi starosta włocławski? Kazimierz Kaca zapewnia, że nie jest przeciwny szkoleniom, ale zapowiada, że baczniej przyjrzy się eskapadom, które odbywają się w ramach szkolenia, czy wyjazdowym posiedzeniom.