Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie 23 września kontroler, który jest także honorowym dawcą krwi - sprawdzał bilety w autobusie linii 504 jadącym z Dworca Centralnego w kierunku pl. Zawiszy.
Zobacz również: Nielegalne kodowanie kart miejskich. Już 900 osób zgłoszonych przez ZTM do prokuratury
Jeden z pasażerów, zamiast biletu, pokazał legitymację zasłużonego honorowego dawcy krwi (taka osoba może za darmo jeździć komunikacją miejską). To było jednak podejrzane, bo kontrolowany mężczyzna był młody. Tymczasem aby zostać zasłużonym zasłużonym dawcą - w przypadku mężczyzn - trzeba oddać minimum 18 litrów krwi. Kontroler zatrzymał legitymację za pokwitowaniem i wystawił wezwanie do zapłaty za jazdę bez biletu. Do prokuratury trafiło zawiadomienie.
To był dopiero początek. Dwa dni później w metrze zatrzymana została przez policję młoda kobieta. Także posługiwała się fałszywą legitymacją. Potem w ciągu tygodnia kontrolerzy trafili jeszcze kilka innych osób ze sfałszowaną legitymacją honorowego dawcy krwi. Niektóre osoby próbowały za pomocą takiego dokumentu załadować karty miejskie w punktach obsługi klientów (dzięki temu w czasie kontroli nie musieliby ich pokazywać).
ZTM rozpoczął weryfikację wydanych wcześniej kart. Okazało się, że fałszywymi legitymacjami posłużyło się w ten sposób aż 185 osób. - Przeciwko nim zostanie złożone w najbliższym czasie zawiadomienie do prokuratury - czytamy w komunikacie ZTM.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
