Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Próba "Obsesji" Teatru Remus, po pożarze kamienicy na Inżynierskiej [zdjęcia]

Paweł Wegner
Paweł Wegner
Teatr Remus kilka dni temu stracił wszystko, co przez lata gromadził. Jednak działa i przygotowuje się do kolejnej premiery.

Zniszczeniu uległy scenografie, rekwizyty, pamiątki. Mimo tego zespół dalej pracuje i zaplanowana na 6 lutego premiera spektaklu "Obsesja" odbędzie się zgodnie z planem, choć w innym miejscu.

Siedzibą teatru Remus była spalona kamienica, o której pożarze pisaliśmy w związku z popularnym praskim klubem Sen Pszczoły. Ogień strawił wszystko, zostały wyłącznie ściany. Drewniane stropy uległy całkowitemu spaleniu, tak samo jak całe praktycznie wyposażenie. W budynku miało swoje pracownie także wielu artystów. Jeden z malarzy stracił około 100 swoich obrazów - dorobek całego życia artystycznego.

- Straciliśmy absolutnie wszystko, co gromadziliśmy w ciągu kilkunastu lat działalności - mówi Katarzyna Kazimierczuk, prezes Stowarzyszenia Teatralnego Remus. - Mieliśmy bogate scenografie, autorskie maski do naszych projektów; odtworzenie tego wszystkiego to co najmniej miesiąc pracy dla pięciu osób. Mimo że materialnie zostaliśmy z niczym, to jednak zespół przetrwał tę ciężką próbę. Znaleźli się także ludzie gotowi nas, chwilowo bezdomnych, przygarnąć. Więc próby trwają i termin premiery pozostaje niezmieniony - dodaje.

Zobacz zdjęcia z próby do spektaklu "Obsesja"

"Obsesja" to spektakl podejmujący bardzo trudny i ważny problem rasizmu i ksenofobii w Polsce. Scenariusz oparty jest na faktach, wyznaniach osób, które doświadczyły w Polsce przejawów niechęci. Często są to historie bardzo dramatyczne, jak choćby przykład studenta, który po ciężkim pobiciu zamknął się w akademiku i praktycznie odciął się od świata zewnętrznego. Rozmowy z nim podsunęły autorom pomysł na tytuł sztuki.

Jest to spektakl, muzyczno-taneczny, w którym udział bierze dwójka tancerzy z Japonii, wykonujących układy choreograficzne zaczerpnięte wprost z kultury kraju kwitnącej wiśni. Sami aktorzy mieli szczęście nie doświadczyć na własnej skórze brutalnej niechęci ze strony naszych rodaków, ale też niejednokrotnie czuli się niechciani. Swoje prywatne doświadczenia przekazują granym przez siebie postaciom ubogacając przekaz spektaklu, który zmusza odbiorcę do bardzo głębokiej refleksji nad poruszanym tematem.

"Obsesja" jest spektaklem, którego zrozumienie w jego wszystkich warstwach jest trudne. Jest próbą zagłębienia się w psychikę osoby prześladowanej, która spotyka się z ostracyzmem społecznym gdy chce choćby zapytać na ulicy o drogę. Postawienie się w sytuacji takiej osoby jest mniej więcej tak samo "łatwe", jak zrozumienie logiki postępowania schizofrenika, ale nie wolno marginalizować problemu tylko dlatego, że jest on trudny.

"Obsesja" w wykonaniu zespołu Teatru Remus jest spektaklem, który trzeba obejrzeć i przynajmniej spróbować zrozumieć, a na pewno podjąć wewnętrzną refleksję nad poruszanym przezeń problemem.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto