Problem ma kolor zielony

Pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów są sukcesywnie dostawiane. Niektórzy jednak nadal nie mają co robić z papierem. Ląduje on więc w odpadach zmieszanych.- Pojemniki na makulaturę będą za miesiąc - deklaruje Sebastian Szwajlik, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Stargardzie. - Pozostałe systematycznie dowozimy. Zrobiłem objazd miasta. Jest dużo lepiej.Problemem jest wywóz odpadów zielonych. Mieszkańcy nie chcą pogodzić się z odgórnymi ustaleniami.- Bo zabierają tylko te worki, które są zgłoszone - żali się mieszkaniec ulicy Okrężnej. - Jak ktoś nie zadzwoni, to jego worek tygodniami może leżeć. Włodarze podkreślali, że śmieci należą teraz do gminy. To skoro tak jest, to niech je sobie zabierają! Płacę sto procent więcej teraz i jeszcze mam dodatkowo płacić za dzwonienie.Załogi MPGK miały odbierać odpady zielone raz w tygodniu. Ale bywa, że auta jeżdżą po nie codziennie. Tak dużo jest trawy i resztek zielonych z przydomowych działek. Zarząd Usług Komunalnych tłumaczy, że taki system powiadamiania przyjęto ze względu na zmienne warunki atmosferyczne.- Bez uprzedniego zgłaszania auta MPGK krążyłyby i szukały worków z odpadami raz wystawianych przez właścicieli nieruchomości, a innym razem nie - uważa Waldemar Kolasiński, dyrektor Zarządu Usług Komunalnych w Stargardzie.Stargardzianie narzekają też na to, że linia telefoniczna do biura obsługi mieszkańców jest ciągle zajęta.- Kiedyś całe przedpołudnie straciłem, żeby się do nich dodzwonić - mówi stargardzianin.Prezes MPGK obiecuje, że to się niedługo zmieni.- Uruchamiamy drugą linię tylko dla mieszkańców - mówi prezes MPGK. - Zacznie działać w przyszłym tygodniu.Zgłoszenie potrzeby pozbycia się odpadów zielonych można zrobić przez internet.- Mailowo można dokonać stałego zgłoszenia na odbiór worków z odpadami zielonymi w ustalonym terminie - mówi Waldemar Kolasiński z ZUK. - Przyjęty przez nas system gwarantuje odebranie worków z trawą z podanego adresu. MPGK odbiera na tych trasach także odpady nie zgłoszone, a wystawione przed posesję.Jeśli ktoś nie chce worka z zieleniną przetrzymywać, może go sam przywieźć do Ekopunktu przy ulicy Bogusława IV.