Pikietę zwołali miłośnicy futbolu związani z internetową akcją "Koniec PZPN". Siarczysty mróz najwyraźniej skutecznie odstraszył kibiców, bo na placu Trzech Krzyży zameldowało się niewiele ponad 20 osób. Wszyscy mieli na sobie ubrania w narodowych barwach.
W tym samym czasie w hotelu gromadzili się delegaci, którzy na zjazd stawili się niemal w komplecie. - Koniec PZPN! precz z komuną! - skandowali uczestnicy manifestacji. Odśpiewali też zarządowi "Ostatnią niedzielę" Mieczysława Fogga. Protestujący żądają odwołania obecnych, skompromitowanych - ich zdaniem - władz.
- My kibice domagamy się zmian. Działacze są w stanie odwołać zarząd, a opozycja w PZPN jest silna jak nigdy. Chcemy więc pomóc w podjęciu tej decyzji - tłumaczy Filip Gieleciński, jeden z organizatorów akcji Koniec PZPN.
Sympatycy futbolu są zirytowani postawą zarządu. Winią go za porażki polskiej reprezentacji, brak młodych, utalentowanych zawodników, korupcję, niejasne układy i marnowanie pieniędzy.
- Porozumienie naprawcze wypracowane podczas niedawnych obrad Okrągłego Stołu dla Polskiej Piłki nie spełni swojej roli, jeśli nie zmieni się zarząd. Antoni Piechniczek stwierdził, że największą przeszkodą dla działalności PZPN jest brak poparcia i szacunku kibiców dla władz Związku. W takim razie wszyscy działacze powinni odejść - przekonuje Gieleciński.
Manifestanci przypominają, że Grzegorz Lato obejmując stanowisko szefa PZPN deklarował, że odejdzie, jeśli w ciągu roku nie wprowadzi zmian i nie poprawi wizerunku Związku. - Nic takiego się nie stało. Dlatego Lato musi odejść jak najszybciej, jeśli chce ocalić resztki godności - twierdzi jeden z manifestujących.
Napisy na transparentach nie pozostawiają wątpliwości, co do nastrojów kibiców. - Dość zimy, dość Lata, czekamy na wiosnę - głosi jeden z nich.
To nie pierwsza akcja przeciwko PZPN. Dość wspomnieć bojkot meczu Polska-Słowacja jesienią tego roku. Na Stadionie Śląskim zasiadły wtedy tylko cztery tysiące kibiców, w tym tysiąc Słowaków. Bojkot odbił się szerokim echem, wzbudzając niepokój zwłaszcza wśród sponsorów narodowej kadry.
Pod koniec października odbyła się też "Akcja znicz". Kibice w całej Polsce zapalili lampki przed miejscami związanymi z polską piłką.
A sami delegaci PZPN podsumują w niedzielę rok pracy Związku. Niewykluczone, że przeciwnicy prezesa Grzegorza Laty podejmą próbę odebrania mu władzy.
Zobacz również:
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?