Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Recykling Rejs na półmetku. Dominik Dobrowolski wpłynął do Warszawy [ZDJĘCIA]

Ewelina Pabich
Podróżnik Dominik Dobrowolski w ramach proekologicznej akcji "Recykling Rejs" postanowił kajakiem przepłynąć Wisłę. Pokonał już 513,5 km, we wtorek wpłynął do Warszawy.

Swój długodystansowy spływ Dominik Dobrowolski zaczął 9 lipca, w okolicach Oświęcimia, gdzie Soła wpływa do Wisły. Codziennie pokonuje odległość ok. 50 km. spędzając 10- 11h. dziennie w kajaku. Swą podróż ma zamiar zakończyć w Gdańsku, gdzie Wisła wpływa do Bałtyku. Planowo powinien tam dotrzeć 3 sierpnia.

"Recykling rejs - odzyskuj tworzywa sztuczne", bo tak nazywa się akcja, jest organizowana przez fundację PlasticsEurope Polska. Ma na celu budowanie świadomości ekologicznej Polaków. To już jej druga edycja. W zeszłym roku na odcinku Wrocław - Szczecin Dobrowolski przepłynął kajakiem Odrę.

Czytaj również : Hugo i Pelagia wkrótce zostaną rodzicami!

Połowę tegorocznej trasy ma za sobą - Dominik odbył wiele spotkań i rozmów z mieszkańcami nadwiślańskich miejscowości, namawiając ich do wspólnej troski o czystość rzeki i informując o wartości tworzyw sztucznych.

- Nie wierzę w to, że zmienię cały świat. Wierzę, że zmienię jego część. Przekonam chociaż kilka osób do tego, że nie warto śmiecić, że musimy wspólnie dbać o nasze rzeki - mówi Dobrowolski.

Sprawdź koniecznie : Startują grupowe wycieczki po Stadionie Narodowym

Podróżnik edukacją ekologiczną zajmuje się od 25 lat. Jest organizatorem takich projektów jak np. Recykling daje owoce, Kultura to Natura, czy Kwiaty za elektrografy.

- Śmieci bezpośrednio mi nie przeszkadzają. Przeszkadza mi poczucie, że one są. Płynąc widzę wyjątkową białą czaplę, a obok białą plastikową butelkę. Coś tu nie gra - dodaje.

Warszawa, największe skupisko ludności w Polsce, wytwarza rocznie ponad 700 tys. ton wszystkich odpadów komunalnych. Pomimo wzrastającej świadomości ekologicznej mieszkańców, wciąż można znaleźć zaśmiecone miejsca. Porzucone na brzegu rzeki odpady trafiają do rzeki, zanieczyszczają ją - a przecież to z Wisły Warszawa pobiera wodę pitną.

Czytaj też : Projekt "63 dni z życia Warszawy": Poznaj historię niezwykłych warszawiaków

- Jakiś czas przebywałem w Japonii. Nie widziałem tam żadnego peta, papierka, czy jakiegokolwiek innego śmiecia na ulicy. Skoro wyspa zamieszkała przez 35mln mieszkańców może zadbać o porządek, to taka 2 mln wioseczka, jaką jest Warszawa w porównaniu z powyższym, też powinna dać radę - mówi podróżnik.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto