Religijny biznes wycieczkowy się kręci

Już w sierpniu pisaliśmy o Ekspresie Licheńskim, pierwszym regularnym połączeniu PKS Warszawa ze stolicy do Lichenia. Usługa spotkała się z na tyle dużym zainteresowaniem, że wkrótce pojawiły się kolejne opcje – przejazd do Częstochowy i Łagiewnik.

– Wiosną uruchomimy trzy następne połączenia: do Niepokalanowa, Świętej Lipki i Gietrzwałdu – zapowiada w rozmowie z MM-ką Robert Czerniak z PKS Warszawa.

Autobusy jeżdżace do sanktuariów są specjalnie wyposażone. Pasażerowie-pątnicy dostają specjalne ulotki informacyjne, a w czasie podróży oglądają filmy o miejscach maryjnego kultu. Cena biletu, w zależności od miejsca docelowego – od 20 do 59 zł.

Za granicę też pojadą

Warszawski PKS uruchomi też niedługo specjalną linię autobusową do Kaplicy Ostrobramskiej w Wilnie. – Chcemy wyjść z naszą usługą poza granice Polski – wyjaśnia Robert Czerniak. Dodaje, że już teraz ekspresy do sanktuariów cieszą się dużą popularnością. – Nie ma jednej grupy wiekowej. Z autobusów korzystają zarówno osoby młode, jak i starsze – podkreśla.

Reklama z ambony?

Ekspresy do sanktuariów zawiesiły kursowanie na okres zimowy. Na trasę wyjadą z powrotem wiosną. PKS Warszawa już teraz nawiązuje współpracę z warszawskimi parafiami, aby promować swoją usługę.

– Takie autobusy to dobry pomysł. Chociaż wiem, że księża różnie na to reagują – ocenia ks. Rafał Markowski z Archidiecezji Warszawskiej. Dodaje, że dla niektórych parafii usługa oferowana przez PKS może być ułatwieniem w organizowaniu wycieczek.

Wynajmij pociąg papieski

Tymczasem nie tylko PKS stawia na religijny biznes wycieczkowy. Pątnicy mogą korzystać ze specjalnych, okolicznościowych pociągów. Tak jest w przypadku corocznych pielgrzymek na Jasną Górę.

Kto ma wolne 3,5 tys. zł, może z kolei wynająć od PKP Przewozy Regionalne specjalny pociąg papieski. Pomalowany w biało-żółte kolory skład może przewieźć jednorazowo 160 osób na trasie Kraków-Wadowice.

– W środku są zamontowane monitory, na których pasażerowie oglądają filmy z pielgrzymek papieża – zachwala Piotr Olszewski, rzecznik Przewozów Regionalnych.

Latem ubiegłego roku pociąg regularnie kursował między Krakowem, a Wadowicami. Na zimę koleje zawiesiły linię. Pociąg papieski jednak nie stał w miejscu, tylko był wykorzystywany w połączeniach między Krakowem i Warszawą lub jeździł do innych miast w Polsce, gdzie odbywały się imprezy religijne.

– Niewykluczamy, że w tym roku w lecie pociąg papieski będzie znów kursował na trasie Kraków-Wadowice – dodaje Piotr Olszewski.

Zobacz również:
Ekspresem z Warszawy do Lichenia