Rewitalizacja Starego Miasta a kwerenda historyczna

Widać to na przykładzie Rynku, zabezpieczania ruin zamku wysokiego. Nie wiem, czy był nadzór archeologiczny przy pracach drogowych na ul. Rybackiej i Marcinkowskiego? Tam jest historyczna kolebka Grudziądza w świetle źródeł pisanych.
Ignorancję kwerendy źródłowej widać w całej okazałości na przykładzie ulic Spichrzowej, Zamkowej i Tkackiej. Ta ignorancja może się jednak skończyć tragicznie dla muru obronnego zamku.
Zanim przystąpiono do pracy na tych ulicach, trzeba mieć świadomość, że nie jest to mur oporowy. Różnica poziomów między ulicami wynosi tam nawet ok. 3 m. w pobliżu widocznego dębu była jedna z bram zamkowych przedzamcza. Przypuszczalnie na jej fundamentach zbudowano dom, który stał się siedzibą Towarzystwa Upiększania Miasta. Po 1945 r. dom ten rozebrano. W 1999 r. odkryto piwnicę tego domu. Od strony wschodniej jest okienko tej piwnicy. Nie ma do niej żadnego wejścia.
Dla ratowania muru obronnego zamku powinien on być odciążony od strony przedzamcza. Kilkumetrowa warstwa ziemi powinna być zdjęta i zrobiony stok do muru pod kątem 45 stopni. Odzyskana piwnica dawnego domu Towarzystwa Upiększania Miasta mogłaby służyć celom komercyjnym, np. punkt sprzedaży biletów na Górę Zamkową. W Toruniu zwiedzanie ruin zamku też jest płatne.
Widoczny przebieg prac wskazuje, że tego nie bierze się pod uwagę. Odciążenie średniowiecznego muru obronnego przedzamcza było już rozpatrywane w 1999 r.