Rowerzyści najechali na prezydenta. Zobacz ich list otwarty

LIST OTWARTY
 
Szanowny Panie Prezydencie!
 
Niedawno minęło 1,5 roku od chwili, kiedy pięć stowarzyszeń pozarządowych, w tym:
. Stargardzkie Towarzystwo Cyklistów
. Towarzystwo Turystyki Rowerowej i Rekreacji
. Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze
. Towarzystwo Przyjaciół Stargardu
. Proeuropejskie Centrum Ekologiczne
oraz osoby indywidualne - miłośnicy jazdy na rowerze, powołały Stargardzkie Porozumienie Rowerowe. Postawiliśmy sobie za cel :
. poprawę warunków poruszania się na rowerze w Stargardzie i okolicy
. zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb rowerzystów, jako najsłabszych uczestników tego ruchu
. popularyzację roweru jako przyjaznego dla środowiska środka transportu i wypoczynku
 
Zaproponowaliśmy Panu Prezydentowi konsultowanie planowanych i realizowanych rozwiązań rowerowych na każdym etapie - od koncepcji przebiegu, poprzez projekt techniczny, do odbioru inwestycji. Miało to zapewnić społeczną akceptację przyjętych rozwiązań.
W minionym okresie uczestniczyliśmy w różnych spotkaniach, komisjach, sesjach, opiniowaliśmy niektóre projekty dróg rowerowych. Z przykrością stwierdzamy, że tylko niewielka część naszych bardzo konkretnych propozycji jest wcielana w życie, zaś na wiele, w ogóle nie otrzymujemy odpowiedzi.
 
Nieznany nam jest postęp prac przy realizacji przyjętej przez Pana Prezydenta w dniu 28 grudnia 2006 r. „Strategii rozwoju turystyki dla Stargardu Szczecińskiego”. Zostało w niej podkreślone znaczenie rozwoju turystyki rowerowej.
Niedługo minie 3 lata od ogłoszenia w/w „Strategii” - stąd ponawiamy pytania o stan jej realizacji.
 
Według Pańskich wcześniejszych deklaracji, system dróg rowerowych Stargardu miał być zintegrowany z produktem turystycznym „Pomorski Krajobraz Rzeczny”. Obecnie produkt ten jest już eksponowany w internecie, lecz trudno się w nim dopatrzyć w/w integracji. Są za to szlaki rowerowe w rejonie miast: Szczecina, Polic, Nowogardu, Złocieńca, Łobza i innych.
Pytamy więc: jak długo jeszcze, Stargard będzie białą plamą na rowerowej mapie naszego województwa?
 
Wielokrotnie wskazywaliśmy na uporczywe forsowanie przez podległe Panu służby, niewłaściwej nawierzchni dróg rowerowych, stwarzającej zagrożenie dla bezpiecznej jazdy rowerem. Było to uzasadniane przez nas konkretnymi pismami, zdjęciami czy opiniami, autoryzowanymi przez kompetentne jednostki samorządowe i pozarządowe. Nie rozumiemy, dlaczego projektuje się i buduje ścieżki z polbruku, mimo że o walorach nawierzchni asfaltowej nie trzeba nikogo przekonywać, zaś koszty takich rozwiązań są nieporównywalnie niższe.
 
Również zaprojektowana geometria dróg rowerowych, między innymi na dwóch sztandarowych inwestycjach miejskich, tj. ulicy Skarbowej oraz na drogach dojazdowych do terenów przemysłowych na byłym lotnisku, naszym zdaniem stworzy zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu rowerzystów i może być przyczyną kolizji i wypadków z udziałem rowerzystów.
Kilka dni temu została zakończona kolejna, ważna z punktu widzenia rowerzystów inwestycja - remont Placu Słonecznego. Co prawda zaprojektowano i wybudowano wokół niego ciąg pieszo-rowerowy, lecz po raz kolejny z kostki brukowej. Nie przewidziano natomiast choćby pasów rowerowych na remontowanych ulicach Kościuszki i 11-Listopada, które bezpośrednio łączą się z w/w placem.
 
Brak pasów rowerowych szczególnie na ulicy Kościuszki, która jest jedną ze strategicznych dla ruchu rowerowego w tej części miasta, uważamy za duży błąd.
W ubiegłym roku składaliśmy propozycje zorganizowania w mieście konferencji-warsztatów, poświęconych szeroko pojętej tematyce rowerowej. Nie wiemy, dlaczego inicjatywa ta nie znalazła zrozumienia w stargardzkim urzędzie. Warsztaty rowerowe organizują natomiast samorządy innych miast. Przykładem może być tu choćby Szczecin, gdzie w dniu 22.04.2009 takowa konferencja miała miejsce. Wiemy od jej uczestników, że była bardzo pożytecznym forum wymiany doświadczeń pomiędzy samorządowcami, projektantami a rowerzystami w zakresie wdrażania polityki pro- rowerowej.
 
W przedstawionym przez nasze stowarzyszenia na posiedzeniu Komisji Gospodarczej Rady Miejskiej w dniu 09.04.2009 r., społecznym projekcie „Koncepcji tras rowerowych miasta Stargardu”, znalazły się propozycje, które uwzględniają konkretne potrzeby środowiska rowerowego.
 
Dostrzegamy, że część z inicjatyw podejmowanych przez miasto służy realizacji tych potrzeb. W przypadku innych działań - nadal popełniane są błędy.
Aby ich uniknąć w przyszłości, po raz kolejny proponujemy Panu Prezydentowi powołanie Zespołu Zadaniowego ds. Polityki Rowerowej.
Zespoły takie funkcjonują w wielu miastach Polski i skutecznie współdziałają z samorządami w kwestii rozwiązywania i podejmowania przyjaznych dla rowerzystów decyzji. Zgodnie ze standardami, w pracach takiego zespołu uczestniczą decyzyjni przedstawiciele najważniejszych wydziałów urzędu miasta i instytucji miejskich, odpowiedzialnych za inwestycje, remonty, inżynierię ruchu, strategię i rozwój itp., a także inni zarządcy dróg z terenu miasta, projektanci, radni oraz zorganizowana reprezentacja użytkowników rowerów (organizacje pozarządowe).
Zespół nie miałby kompetencji decyzyjnych (np. nie zastąpiłby wydziałów i ich dyrektorów czy naczelników) ale ułatwiłby podejmowanie decyzji z uwzględnieniem opinii ekspertów.
 
Panie Prezydencie!
Swego czasu został przyjęty przez miasto „Program współpracy Miasta Stargardu z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego”. W preambule tego dokumentu miasto Stargard, a więc i Pan, jako jego najwyższy urzędnik, deklaruje „wolę współpracy ze wszystkimi organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego, działającymi na rzecz lokalnej społeczności”.
Czekamy na efektywne a nie efektowne działania, aby powyższa deklaracja nie miała tylko pustego wydźwięku.
 
Za Stargardzkie Porozumienie Rowerowe:
Janusz Lampart
Tadeusz Sowa
Krzysztof Twaróg
Mirosław Mazański
Grzegorz Gil
Waldemar Sadoch
Kazimierz Sosin