Aktualizacja: Klub Legia Warszawa opublikował na swojej stronie oświadczenie Jakuba Rzeźniczaka. - "Zostałem przez niego (Piotr Staruchowicza - przyp. red.) przeproszony za niewłaściwe zachowanie w stosunku do mnie. Wyjaśniliśmy również nieporozumienie, do którego doszło w wyniku mojej dyskusji z kibicami. Równocześnie chciałbym podkreślić, że sprzeciwiam się wszelkim aktom przemocy i nietolerancji na stadionach piłkarskich." - czytamy w oświadczeniu.
Jakub Rzeźniczak uderzony przez kibica!
– Decyzja o wszczęciu dochodzenia została podjęta we wtorek – mówi Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Sprawą zajęli się śledczy z prokuratury rejonowej w Śródmieściu.
Chodzi o wydarzenia, które miały miejsce po sobotnim meczu na stadionie Legii. Stołeczna drużyna, mimo że prowadziła już 2:0 pozwoliła strzelić sobie aż trzy bramki i ostatecznie przegrała z Ruchem Chorzów. Emocje zarówno na trybunach jak i wśród zawodników sięgnęły zenitu. Chwilę po meczu do Jakuba Rzeźniczaka podszedł Piotr Staruchowicz, znany kibic Legii i uderzył piłkarza.
Okazało się, że "Staruch" miał już wcześniej nałożony zakaz stadionowy. Dwuletnia kara została jednak zawieszona pod koniec 2010 roku, kiedy to klub z Łazienkowskiej podpisał porozumienie z kibicami Legii.
Grozi nawet więzienie
W poniedziałek zarząd Legii Warszawa przywrócił nałożony wcześniej zakaz stadionowy dla Piotra Staruchowicza. Teraz dojdzie do tego śledztwo prokuratury. Kibicowi grozi nawet więzienie. – Kara za ten czyn może wynieść do roku pozbawienia wolności – podkreśla prokurator.
Kibice oburzeni
Sprawa pobicia wywołała falę oburzenia, zarówno w mediach jak i wśród samych kibiców. Na oficjalnej stronie Legii, sympatycy drużyny z Łazienkowskiej komentowali wydarzenia: „Masakra! Jestem w szoku tym bardziej, że oberwało się akurat Kubie. Gościowi który w każdym meczu gryzie trawę a po porażkach ma autentyczne łzy w oczach.. żal....” – pisał wroclaw_fan. Inny kibica dodawał: „_Kuba jesteśmy z tobą. Można gwizdać wyzwać ich, ale dopuszczenie się takiego czynu to przegięcie. Cieszy mnie jedno ze ten "kibic" nie zobaczy juz meczu na Ł3_”.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?