Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sędziszowskie "Filtry" chcą zwiększyć zatrudnienie i wejść na giełdę

Redakcja
Firma z Sędziszowa Małopolskiego więcej produkuje i wydaje na inwestycje.

Spółka wytwarza m.in. filtry paliwa, powietrza i olejów smarnych do wszystkich rodzajów silników. Prowadzi też zaawansowane badania w dziedzinie rozwoju technologii tych urządzeń.Od niedawna fabryka funkcjonuje w nowej odsłonie. Dotychczasowa marka wytwórni filtrów, czyli WF Filter, została zmieniona na PZL Sędziszów. To powrót do pierwotnego nazewnictwa fabryki, znanego i cenionego przez wiele lat. Skrót PZL (Państwowe Zakłady Lotnicze) nawiązuje do jednej z gałęzi działalności fabryki – produkcji filtrów dla wojska i lotnictwa.Za 3 lata pół tysiąca pracownikówPrzedsiębiorstwo obchodziło niedawno 75. jubileusz swojego istnienia. Przy tej okazji szefostwo PZL Sędziszów ogłosiło część planów dotyczących przyszłości zakładu. - Mamy coraz więcej klientów, coraz więcej też produkujemy, myślę, więc, że zatrudnienie w naszej firmie będzie rosło – informuje Adam Sikorski, przewodniczący rady nadzorczej spółki. Nie precyzuje jednak ile konkretnie nowych miejsc pracy zaoferuje wytwórnia. – Postawmy sobie cel, że za 3 lata będzie zatrudnionych 500 osób – mówi Sikorski. Aktualnie w przedsiębiorstwie pracuje ponad 260 ludzi.Skok na giełdę w 2016 rokuDziałalność fabryki opiera się obecnie na produkcji dla motoryzacji, wojska, lotnictwa i rolnictwa. Sikorski zapowiada, że w ten ostatni segment wytwórnia zamierza mocno inwestować. - W ciągu ostatnich kilku lat w Polsce sprzedano ponad 60 tys. nowych maszyn rolniczych. Chcemy rozwijać gamę produktów i wprowadzać nowe rozwiązania w filtracji – stwierdza. Zaznacza jednak, że najbardziej prestiżowy dla firmy jest sektor lotniczy i wojskowy. – Te branże to ekstraklasa. Tam nie da się zaistnieć bez najwyższej jakości – tłumaczy przewodniczący rady nadzorczej. Zdradza, że w 2016 r. wytwórnia chce zadebiutować na giełdzie papierów wartościowych. – Teraz nie jest jeszcze odpowiedni moment, zostalibyśmy wycenieni zbyt tanio – wyjaśnia Sikorski. Dodaje, że przez najbliższe 2 lata firma będzie się rozwijać i podnosić swoją wartość. Zarząd liczy, że obecność PZL Sędziszów na giełdzie przełoży się na lepsze postrzeganie fabryki, a także na możliwość zdobycia kapitału na kolejne inwestycje. ***Logotyp PZL Sędziszów przyjął kolorystykę czerwono-srebrno-czarną, wyrażając skuteczność, energię i siłę, jaką zapewniają produkowane tu filtry. Symbolem marki jest dynamiczna, nowoczesna tarcza symbolizująca ochronę i niezawodność. Samolot widoczny na tarczy podkreśla związek z branżą lotniczą i odzwierciedla wysoką jakość wyrobów. Ważnym etapem procesu rebrandingu jest również zmiana oznakowania zewnętrznego i opakowań. Już niebawem klienci otrzymają wyroby sędziszowskiej fabryki w bardziej nowoczesnej oprawie. Zmieni się też wygląd strony internetowej i materiałów marketingowych. Proces rebrandingu marki przebiega wieloetapowo. Obecnie wytwórnia pracuje nad wdrożeniem nowego systemu identyfikacji wizualnej i opakowań, a jednocześnie nad komunikacją zmian wewnątrz i na zewnątrz firmy. Oprócz zmian wizualnych wprowadzono nową strategię komunikacji marki, podkreślającą skuteczność produkowanych wyrobów. Potwierdzeniem hasła „Skuteczna ochrona" są m.in. liczne certyfikaty, wyniki badań laboratoryjnych, testy porównawcze, rozbudowany system kontroli jakości i doświadczenie w produkcji dla branży lotniczej. Wytwórnia przewiduje, że wszystkie etapy wdrażania nowej marki zostaną zakończone w połowie 2015 r. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sędziszowskie "Filtry" chcą zwiększyć zatrudnienie i wejść na giełdę - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto