MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarze AZS Rafako mają poważne problemy z przyjęciem

Aleksander Król
Siatkarze z Raciborza ostro trenują przed kolejnym meczem. Zdaniem trenera muszą poprawić przede wszystkim przyjęcie.
Siatkarze z Raciborza ostro trenują przed kolejnym meczem. Zdaniem trenera muszą poprawić przede wszystkim przyjęcie. Fot. arc
Nie udała się naszym siatkarzom wycieczka do Krakowa. Po wysoko wygranym meczu z Ropczycami, w miniony weekend AZS Rafako Racibórz przegrało z Politechniką Krakowską aż 0:3.

- Nasz rywal wykończył nas mocną zagrywką. Gdy opuścił nas Karol Galiński, który jest świetnym przyjmującym, musimy się uczyć tego elementu od nowa - mówi Witold Galiński, trener naszej ekipy.

Karol gra obecnie właśnie w Krakowie. Na szczęście nie stanął do walki ze swoimi kolegami podczas ostatniego starcia. - Umowa z krakowskim klubem została tak sformułowana, że Karol nie może grac przeciwko Rafako - tłumaczy selekcjoner.

W pierwszej partii graliśmy punkt za punkt do stanu 13:13. Potem nasza ekipa zaczęła popełniać błędy. W przyjęciu nie radził sobie zarówno Krystian Lipiec, jak i Mateusz Władarz.

Gospodarze po kilku dobrych atakach odskoczyli raciborzanom na 5 oczek (23:18) i tą przewagę utrzymali do końca, wygrywając seta do 21.

Drugi set rozpoczął się fatalnie dla naszej ekipy. Politechnika wyszła na prowadzenie 7:1. Krakowianie odrzucali naszych od siatki mocną zagrywką. - Musieliśmy uprościć grę i zamiast środkiem, co dotąd było naszym dużym atutem, atakowaliśmy skrzydłami. Rywale potrafili łatwo rozszyfrować nasze akcje - tłumaczy Galiński.

W końcówce seta gospodarze zdobyli 3 punkty bezpośrednio z zagrywki i prowadzili w meczu już 2:0, wygrywając drugą partię do 18.

Trzecia, ostatnia odsłona meczu zaczęła się znowu od prowadzenia Politechniki 5:1. Przy stanie 9:6 trener raciborzan wykonał podwójną zmianę. Za Mariusza Jajusa wszedł Adrian Sdebel, a za Marcina Gonsiora - Adam Barteczko.

W tym ustawieniu naszym siatkarzom udało się doprowadzić do remisu 13:13. Niestety potem znów zaczęliśmy popełniać błędy i gospodarze znowu odskoczyli nam na 4 punkty. Ostatni set przegraliśmy do 22 punktów.

Jutro naszych zawodników czeka kolejny sprawdzian. AZS Rafako zmierzy się w hali sportowej w Rudniku z drużyną Resovii II Rzeszów.

- To młoda, mało doświadczona ekipa. Nasi rywale są rezerwami pierwszej drużyny z Rzeszowa. Jednak w drugiej lidze nie można nikogo lekceważyć - zauważa Witold Galiński. Początek meczu w Rudniku zaplanowano na godzinę 17. Zapowiadają się wielkie emocje!

Z Politechniką Krakowską o punkty walczyli: Jajus, Lipiec, Władarz, Gonsior, Kawka, Stanienda, Stanina (libero) oraz Barteczko, Sdebel, Cieślar i Szmidtka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto