Skromna wygrana Kujawianki z Szubinianką

24.08.13, godz. 14.30 – SzubinSzubinianka Szubin – Kujawianka Izbica Kujawska 0:1 (0:1)Bramka: Maciej Lewandowski (38)
Szubinianka: Kazimierz Kostkowski – Michał Machowski, Dariusz Chojnacki, Marcin Janicki, Dominik Krawczyk – Bartłomiej Szweda (76. Szymon Staszak), Robert Jurek, Marcin Wiśniewski, Mirosław Obremski, Jakub Cegiełka – Sebastian Żurawski (61. Radosław Bojas).
Kujawianka: Maciej Bednarski – Dariusz Jagodziński, Szymon Pińkowski (84. Marcin Karasiński), Miłosz Gańczak – Bartłomiej Budziszewski, Bartłomiej Mielczarek, Łukasz Laskowski (90+1. Mariusz Gawroński), Michał Malczak (86. Mateusz Jędrzejewski), Łukasz Galanciak (77. Przemysław Goc) – Paweł Komorowski, Maciej Lewandowski.
Żółte kartki: Szymon Staszak, Robert Jurek, Marcin Wiśniewski, Mirosław Obremski (Szubinianka) – Bartłomiej Mielczarek, Łukasz Galanciak, Michał Malczak, Bartłomiej Budziszewski (Kujawianka).
Sędziował: Łukasz Bania (Toruń).
W pierwszej połowie nie wiele działo się na boisku. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a składnych akcji było jak na lekarstwo. Gospodarze mogli szybko wyjść na prowadzenie, ale strzał Mirosława Obremskiego z 4 minuty był minimalnie niecelny. W kolejnych minutach więcej sytuacji podbramkowych stworzyli sobie piłkarze Kujawianki, ale strzały Galanciaka, Lewandowskiego i Laskowskiego wybronił Kazimierz Kostkowski. W 38 minucie Maciej Lewandowski wykorzystał idealne podanie Łukasza Laskowskiego i z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Pod koniec pierwszej połowy groźny strzał Roberta Jurka poszybował tuż obok słupka bramki Macieja Bednarskiego.
Druga połowa należała zdecydowanie do gospodarzy, którzy często atakowali bramkę Kujawianki. Najlepsze sytuacje do zmiany wyniku mieli Marcin Janicki i Marcin Wiśniewski, ale ich uderzenia z najwyższym trudem wybronił Maciej Bednarski. Goście w drugiej połowie grali głównie z kontrataku i po jednym z nich Maciej Lewandowski przegrał pojedynek sam na sam z Kazimierzem Kostkowskim. Kilka minut później w podobnej sytuacji źle zachował się Paweł Komorowski. W końcówce spotkania po stałym fragmencie gry do wyrównania mógł doprowadzić Szymon Staszak. Ostatecznie piłkarze Kujawianki po golu zdobytym w pierwszej połowie zainkasowali komplet punktów.
Cieszą trzy punkty na trudnym terenie. Zespół Szubinianki zagrał bardzo dobry mecz i nie jest tak słabą drużyną jak weryfikuje tabela. Jeśli wygra pierwszy mecz, to na koniec rundy jesiennej zobaczymy ich środkowej części tabeli. Jestem zadowolony z postawy moich zawodników zwłaszcza w pierwszej połowie, bowiem konsekwentnie graliśmy w obronie i realizowaliśmy przedmeczowe założenia taktyczne. W drugiej połowie daliśmy się zepchnąć rywalowi, a konsekwencją tego były groźne sytuacje stwarzane przez zespół Szubinianki. W najbliższych dwóch kolejkach gramy przed własną publicznością i będziemy chcieli zanotować dwa zwycięstwa - powiedział po meczu szkoleniowiec Kujawianki, Arkadiusz Dubczak.