Słupsk. Mąż do wynajęcia? Dlaczego nie

To w końcu mąż czy nie mąż? Okazuje się, że w naszym mieście od niedawna można tak zwyczajnie i po prostu męża zamówić i wynająć na godziny. Własnego "ślubnego" nie posiadamy, ewentualnie ten posiadany nie wykazuje kompletnie zdolności i zapędów majsterkowicza? Cieknący kran nareszcie przestanie nam spędzać sen z powiek. Bo na takich drobnych domowych naprawach, przeróbkach, poprawkach, remoncikach polegać ma właśnie pomoc męża na zamówienie.
Magister ze złotymi rączkami
Pomysł na otworzenie nietypowej w mieście działalności zrodził się w głowie Piotra Leszkiewicza w czasie wielomiesięcznych i bezowocnych poszukiwań pracy.
- Skończyłem studia, potem byłem na stażu w ZUS, a potem zostałem bezrobotny. Zastanawiałem się, co mógłbym robić i postanowiłem swoich sił spróbować jako fachowiec, złota rączka czyli inaczej mówiąc jako mąż do wynajęcia. Nie ukrywam, że nie jest to mój autorski pomysł, po prostu oglądałem kiedyś program w telewizji właśnie o pracy męża na zlecenie z innego miasta. Pomyślałem sobie, czemu nie? A może się uda? Po kilku miesiącach okazało się, że był to strzał w dziesiątkę - opowiada.
Żadnej pracy się nie boję
Mąż na zlecenie pomoże przy nawet najdrobniejszej usterce, ba, nie odmawia nawet zamontowania jednego haczyka, na którym zawiśnie doniczka czy obrazek.
- Jeżeli sam czegoś nie potrafię zrobić, zlecam pracę innym wypróbowanym fachowcom. Moim zdaniem nie ma takiego, który znałby się na wszystkim. Klienci mają już do mnie na tyle zaufanie, że zostawiają mi klucze od mieszkania i idą do pracy -zdradza tajniki swojej pracy słupszczanin.
Przyda się i żona
Podobną działalnością para się także kolejny słupski mąż na zlecenie - Damian Sowa. Drobne usługi hydrauliczne i elektryczne, montaż i demontaż mebli, podłączanie sprzętów TV i AGD, drobne zakupy, wymiana koła w samochodzie, na to między innymi mogą liczyć jego klienci.
- Chcę również wprowadzić dodatkową usługę - żona na zlecenie - mówi mężczyzna. - Co wykona żona na zlecenie? - Posprząta mieszkanie, zadba o domową zieleń, umyje okna, uprasuje, wyprowadzi psa, poceruje a nawet na specjalne zamówienie upiecze ciasto.
Halina Jabłońska, słupszczanka
- Z "mężem na zlecenie" spotkałam się już w Warszawie, gdzie jeżdżę z odwiedzinami do córki. Bardzo spodobał mi się pomysł i pomyślałam - szkoda, że u nas nie ma takiego "męża", czemu warszawiacy mają a my nie? Czy kiedyś i u nas taka nowinka zawita? Dosłownie kilka dni później przeczytałam ogłoszenie, że i my już mamy swojego fachowca, który poradzi sobie z drobnymi naprawami. A tych w każdym domu nie brakuje. U mnie zaczęło się od powieszenia kwiatka i nie skończyło się do dzisiaj. Bez przerwy jest coś do zrobienia. Z żadnym zleceniem nie ma najmniejszego problemu. Zaletą są bardzo przystępne ceny, co dla mnie akurat jest wielkim atutem. Ostatnio zastanawiałam się, czy nie skorzystam z pomocy żony na zlecenie? Po fachowcu trzeba posprzątać, a ja na to nie mam za bardzo ani chęci ani czasu, bo kiedy wracam zmęczona po pracy mam ochotę jedynie na wypoczynek.
Zmieniły się relacje
Rozmowa z Sebastianem Zdończykiem, socjologiem
Mąż i żona na zlecenie - moda czy faktyczna potrzeba?
- Na pewno coraz bardziej popularny trend społeczny wynikający z rzeczywistej potrzeby. W ciągu ostatnich lat drastycznie zmieniły się relacje społeczne. Małżeństwo przestało być obowiązującą normą, na pomoc sąsiedzką też nie ma co za bardzo liczyć. Samotni z wyboru czy z konieczności nie mają wielu alternatyw, więc tego rodzaju kompleksowe usługi są dla wielu jak znalazł. Kiedy brakuje partnera pole do popisu ma złota rączka. Poza tym jesteśmy społeczeństwem zapracowanym i zwyczajnie brakuje nam czasu na domową dłubaninę.
Mąż na zlecenie - czy to trafna nazwa?
- Niestety moim zdaniem całkowicie nietrafiona, z drugim dnem. Może się kojarzyć z zupełnie innym zakresem działalności czyli po prostu mylić się może z tak zwanym facetem do wynajęcia. Niech "mąż" i "żona" zostaną zarezerwowani dla ludzi związanych prawdziwym węzłem małżeńskim. Życzyłbym sobie, by firmy świadczące tego rodzaju usługi podawały więcej szczegółowych informacji na temat swojej działalności.
przykładowe ceny
montaż i demontaż lamp - od 5 zł
montaż gniazd internetowych i telewizyjnych - od 30 zł
wymiana, naprawakontaktu - 5 zł
koszenie trawy - od 1 zł za metr kwadratowy
trzepanie dywanów - od 5 zł ustawianie mebli - od 10 zł
montaż paneli podłogowych z podcięciem drzwi - od 10 zł za metr kwadratowy
wieszanie telewizorów - od 20 zł
wieszanie karniszy - od 25 zł
wieszanie kwiatków - od 5 zł
składanie mebli - 10 zł/h
kontakt
 mąż na zlecenie - Damian Sowa - www.maznazlecenie.pl, tel. 795 693 227, e-mail: [email protected]
mąż na zlecenie - Piotr Leszkiewicz - www.maznazlecenie-slupsk.pl, tel. 503 407 884, e -mail : [email protected]
żona na zlecenie - www.zonanazlecenie.pl, tel. 795 693 227, e -mail : [email protected]