Spółdzielnia źle ułożyła harmonoghram prac? Kielecki blok zostanie wyremontowany dopiero w 2018 roku

Chcą, aby ze względu na problemy z dachem został on ocieplony jak najszybciej, a nie – jak przewiduje terminarz – w 2018 roku. To jednak mało realne. O sytuacji mieszkańców bloku poinformowała nas drogą mailową jedna z lokatorek. Pani Justyna napisała, że spółdzielnia przeznaczyła wiele obiektów do termomodernizacji, ale źle ułożyła harmonogram prac, bo ten, który powinien być wyremontowany w pierwszej kolejności, został przewidziany na czas późniejszy.NIE ZA CZTERY LATA„(...) Na ostatnie pismo (...) otrzymaliśmy odpowiedź, że nasz blok będzie docieplony w roku 2018. Z tego wniosek, że przez następne 4 lata będziemy musieli zapłacić około 10 tysięcy złotych za ogrzewanie. Bo budynek, w którym mieszkamy, był jednym z najgorzej zbudowanych i to nie jest tajemnicą. Dach przecieka, co kilka lat nowi wykonawcy poprawiają go. Na ostatnim piętrze i od strony wschodniej ściany przepuszczają tyle ciepła w zimie, że od kilkunastu lat musimy dopłacać do centralnego ogrzewania (...)" – żali się kobieta dodając, że w tej sprawie mieszkańcy bloku przy Jurajskiej 2 zwracali się do spółdzielni wielokrotnie, ale bez większego skutku.Wspomniany budynek oddano do użytku w grudniu 1998 roku. Jako pierwszy spośród tych, które należą do administratora, posiadał skośne dachy. Słowa mieszkanki, że nie wykonano go właściwie potwierdza Jarosław Malinowski, kierownik działu eksploatacji w Spółdzielni Mieszkaniowej Domator w Kielcach. Mówi, że w najbliższym czasie znów będą wykonywane prace związane z dachem. – Wymienimy specjalną folię paraprzepuszczalną na nową. Stara już się wysłużyła i dlatego są przecieki – tłumaczy.NAJPIERW NAJSTARSZEAle będą to jedyne prace w tym bloku, które przewidziano w tym roku. – Obiekt przy Jurajskiej 2 zostanie docieplony według harmonogramu. Przy jego ustalaniu przyjęliśmy, że wpierw termomodernizacji poddamy najstarsze nasze budynki, te wykonane z tak zwanej wielkiej płyty. Dlatego teraz odnawiane i ocieplane są bloki na osiedlu Pod Dalnią – wyjaśnia Jarosław Malinowski.Kierownik działu eksploatacji dodaje też, że zmiana planu remontów nie jest rzeczą łatwą, bo modernizacje zależą od pieniędzy. – Wszystkie nieruchomości same finansują docieplenia budynków. Trzeba pamiętać, że nie są to małe kwoty, bo ocieplenie metra kwadratowego bloku kosztuje około 110 złotych, co daje nieco ponad 200 tysięcy złotych za jedną ścianę liczącą około 200 metrów kwadratowych. A nieruchomość przy Jurajskiej 2 nie jest duża, więc choć mniejsza będzie powierzchnia do rewitalizacji, to jednak sfinansowanie jej może być trudne – uważa Jarosław Malinowski przypominając jednak, że dach na obiekcie zostanie w niedługim czasie poprawiony.Bartłomiej [email protected]