MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta dał im lekcję

Redakcja
Waldemar Gil w sali obrad rady powiatu pokazał młodzieży znajdujące się tam symbole, m.in. herby wszystkich gmin.
Waldemar Gil w sali obrad rady powiatu pokazał młodzieży znajdujące się tam symbole, m.in. herby wszystkich gmin. Emila Chanczewska
Uczniowie I i II Liceum Ogólnokształcącego oraz Zespołu Szkół nr 2 i 5 gościli w stargardzkim starostwie.

Spotkanie przy ul. Skarbowej 1 odbyło się miniony piątek. Związane było z ogłoszonym przez starostwo, pod patronatem Głosu, konkursem literackim "Jestem Starostą Stargardzkim i...". Zadaniem konkursowym dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych jest napisanie pracy, w której wcielą się w rolę włodarza naszego powiatu. Prace takie można składać do 30 listopada w wydziale kultury i promocji powiatu w stargardzkim starostwie. Na autorów najlepszych prac czekają nagrody, dzień spędzony jako Honorowy Starosta Stargardzki, a także publikacja prac na stronach internetowych powiatu stargardzkiego i Głosu. Starosta powiatu stargardzkiego Waldemar Gil poświęcił biorącej udział w konkursie młodzieży i ich opiekunom półtorej godziny. Pokazał swój gabinet, sale obrad rady i zarządu powiatu. Omówił strukturę powiatu oraz swoje obowiązki.- Skoro jest "ministra" to ja jestem "starost" - żartował Waldemar Gil.Zupełnie już na poważnie przedstawił gościom zasady funkcjonowania samorządu powiatowego. Mówił, że starosta bezpośrednio odpowiada za sferę obronną, pełni nadzór nad policją, strażą pożarną, inspekcją sanitarną. Kieruje służbami w razie katastrof takich jak np. wypadek pod Grenoble, w którym zginęli i ranni zostali stargardzianie, śnieżyc, zalewania na terenie powiatu. Drugą działką starosty jest ruch drogowy, wydawanie praw jazdy, dowodów rejestracyjnych. Trzecią - zarządzanie majątkiem Skarbu Państwa, mieniem wojskowym, rolnym, ewidencjonowanie terenów i budynków. Starosta podkreślał także wagę pracy rady powiatu, którą nie zawsze widać na sesjach, i swój szacunek do niej. Podzielił się też z młodzieżą osobistym podejściem do sprawowania władzy.- Tolerancja, wyrozumiałość, wymaganie od siebie - mówił Waldemar Gil. - Nie wybór mniejszego zła, bo zło zawsze jest złem. Starać się znajdować dobro nawet ponosząc wysokie koszty. Widząc cel, któremu się służy, a nie mieć służących, chcieć być noszonym w lektyce. Wtedy znajdą się partnerzy do dyskusji i rozwiązania problemów.Uczniowie wychodzili ze starostwa pełni nowych informacji.- Okazało się, że być starostą to trudne zadanie, dużo spraw jest do ogarnięcia, a wszystkim ciężko dogodzić - mówiła na gorąco Patrycja Poźniak z II LO.- Dla chcącego nic trudnego! - ripostował jej szkolny kolega Andrzej Karpiński. - Mnie sprawy poruszane przez pana starostę nie przeraziły, bo interesuję się nimi na co dzień.Uczniowie stargardzkich szkół ponadgimnazjalnych chętni do wzięcia udziału w konkursie "Jestem Starostą Stargardzkim i..." jeszcze przez dwa tygodnie mogą zgłaszać swoje prace do udziału. Regulamin konkursu zamieszczony jest na stronie www.powiatstargardzki.eu. 

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto