Stowarzyszenie Artystów "Pasja". Mają słabość do talentów

Umiejętności im nie brakuje. Mają jednak jeszcze coś - nawzajem uczą się od siebie tego, co jest im najbliższe. Tworzą bardzo artystyczną grupę. Są prawie jak rodzina.Włocławskie Integracyjne Stowarzyszenie Artystów "Pasja" powstało we Włocławku 2 grudnia 2008 roku. Niebawem miną więc trzy lata działalności trzydziestoosobowego dziś grona ludzi, których połączyły... talenty manualne. - Ktoś robił pięknie na szydełku, na drutach, ktoś inny marzył o malowaniu - wylicza Bożena Broniszewska, prezeska "Pasji". - Są też wśród nas osoby pasjonujące się metaloplastyką, wyrobem biżuterii.Cała kolekcja pasjiA że potrzeba skupiania się to rzecz bardzo ludzka, powstało stowarzyszenie, któremu prezesowali wcześniej Andrzej Fronczak, a następnie Małgorzata Augustynowicz. Wśród trzydziestu jego członków są osoby w różnym wieku- obok emerytów są też studenci, uczniowie, renciści.Uprawiają, obok wcześniej już wymienionych: malarstwo, rzeźbę, tkactwo gobelinowe, decoupage, florystykę, rysunek, hafciarstwo, grafikę komputerową, zabawkarstwo, collage. Zajmują się też tworzeniem wyrobów z masy solnej i gliny oraz nieco tajemniczo brzmiącego skrappingu, czyli najnowszego rodzaju rękodzieła. - Uważam, że każda forma pracy artystycznej znajdzie akceptację w naszych szeregach - mówi Bożena Broniszewska.Planów jest wieleCzłonkom "Pasji" nie brakuje zapału. - Jesteśmy nadaktywni - mówi prezes Broniszewska. - Kiedy niedawno, podczas naszego comiesięcznego spotkania zaczęliśmy podsumowywać kończący się rok okazało się, że bardzo wiele zrobiliśmy. Skąd wzięliśmy tyle czasu i energii, żeby zorganizować tyle wystaw i spotkań? Być w Smólniku, na plenerze?"Pasja" ma stałe miejsce spotkań w Miejskiej Bibliotece Publicznej, tutaj także odbywa się większość wystaw. - Ale pokazujemy swoje prace także w innych placówkach kulturalnych. Zaprzyjaźniona z nami jest na przykład "Stara Remiza" - mówi Bożena Broniszewska."Pasjonaci" mają mnóstwo spotkań w szkołach i w przedszkolach. Gościli m.in. w Gimnazjum nr 2 i w przedszkolu przy ul. Brdowskiej. Opowiadają dzieciom i młodym ludziom o swoich zainteresowanych, pokazują, że aktywne życie artystyczne ma wiele zalet. Jest nie tylko ucieczką od nudy i monotonii codzienności, ale też przyjemnością.Spełniamy swoje marzenia- Sądzę, że każdy z nas realizuje w "Pasji" jakieś swoje niespełnione wcześniej marzenia - mówi Bożena Broniszewska. - Czerpiemy z tego radość. Dlatego też tworzymy tak zgraną grupę. Zdarza się, szczególnie podczas plenerów, że wzajemnie uczymy się tego, co nam najbliższe. Ktoś kogoś malowania, ktoś decoupageu. I dlatego tych pasji na koncie mamy coraz więcej...pasje Najbliższa wystawa w bibliotece już ósmego grudnia. To będą "Zimowe kreacje". Ręczna robota!