Siwych włosów i zmartwień urzędniczce przysparzają kolejne paragrafy karne, za które odpowiedziała już przed sądem i - wszystko na to wskazuje - jeszcze odpowie. Bo prokuratorzy właśnie sporządzili akt oskarżenia przeciwko Alinie O., kierowniczce referatu zieleni w grudziądzkim ratuszu.Przypomnijmy. Urzędniczka miała utrudniać życie właścicielowi firmy „Daniel" oraz nękać jego pracownika. W ratuszu miała uderzyć go otwartą dłonią w twarz. Wysyłała też obraźliwe SMS-y. Na właścicielu próbowała wymóc zmiany kadrowe w przedsiębiorstwie.Śledczy: - Przekroczyła uprawnienia- W akcie oskarżenia postawiliśmy dwa zarzuty. Urzędniczka naszym zdaniem przekroczyła uprawnienia i wykorzystywała do własnych celów zależność prywatnej firmy „Daniel" od ratusza. Znieważyła też właściciela przedsiębiorstwa - mówi Agnieszka Reniecka, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu. - Drugi zarzut dotyczy pracownika tej firmy. Alina O. w tym przypadku również przekroczyła uprawnienia i nękała mężczyznę.Sąd niebawem wyznaczy termin rozprawy. Tymczasem swój finał niedawno miała pierwsza sprawa karna Aliny O., którą prywatnie wytoczył jej pracownik firmy „Daniel". Sąd Okręgowy w Toruniu podtrzymał wyrok pierwszej instancji, w którym uznano winę kierowniczki, wyznaczono jej karę 100 zł na cel charytatywny i 300 zł dla pracownika firmy „Daniel". Jednak warunkowo umorzono postępowanie na roczny okres próby. Oznacza to, że oficjalnie na kierowniczce nie będzie ciążyło znamię przestępstwa i mimo niekorzystnego rozstrzygnięcia, będzie dalej mogła pracować w ratuszu. Chyba że inaczej zdecydują jej przełożeni.- Nie jestem do końca zadowolony z wyroku. Udam się z nim do prezydenta miasta i zapytam czy chce, aby tacy ludzie jak Alina O. pracowali w ratuszu i reprezentowali urząd - mówi Dawid Węgielewski, poszkodowany pracownik firmy „Daniel" i dodaje: - Ta kobieta cały czas kłamała na sali sądowej. Nie przestała nawet podczas ostatniej rozprawy w sądzie okręgowym.Prezydent miasta czeka na oficjalne pismoCo o całej sprawie sądzi Robert Malinowski, prezydent Grudziądza?- Nie widziałem jeszcze wyroku sądu. Decyzję o ewentualnych konsekwencjach służbowych podejmę, jak się z nim zapoznam - zapewnia prezydent Malinowski. Jak ocenia potwierdzone przez sąd zachowanie urzędniczki? - Niewyobrażalne. Urząd jest dla ludzi i nawet, jeśli oni sami często kierują się emocjami, to te emocje nie mogą udzielać się urzędnikom. Pracownicy nie powinni nawet podnosić głosu. Używanie przemocy nie mieści mi się w głowie.Alina O. dziś nie chciała rozmawiać przez telefon z naszym dziennikarzem. Obiecała odpisać na pytania mailem. Ale odpowiedzi do tej pory nie otrzymaliśmy.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody