"Jeśli Warszawa to Powiśle" nosi tytuł filmu, w którym pojawiają się różne postaci z polskiej kultury stające w obronie lokalu. W ich wypowiedziach pojawiają się same superlatywy odnośnie miejsca, ludzi, którzy się tam spotykają, oraz klimatu, jaki nadaje ono dzielnicy i miastu. Kawałek historii baru Warszawa Powiśle opowiada jeden ze współwłaścicieli - Norbert Redkie.
- Jest to pierwsze miejsce, które wyznaczyło trop na mapie Warszawy takim miejscom, miejscom podobnym, w tym stylu - zaznacza aktor Maciej Zakościelny. - Dzięki takim miejscom jak PKP Powiśle, Warszawa w końcu zaczęła odżywać - wtóruje mu dziennikarka Agnieszka Szulim. O tożsamości lokalu i jego wyjątkowości mówią również aktor Andrzej Chyra i Szymon Orfin z "Projektu warszawiak".
Kto przychodzi do Powiśla? - To jest miejsce spotkań fajnych, młodych, kreatywnych, rozsądnych, mądrych, genialnych ludzi - dodaje Szulim. - To jest coś, co tworzy żywą tkankę miasta. Coś, gdzie spotykają się ludzie w celach zabawowych, ale również odbyłem tu wiele rozmów stricte zawodowych - opowiada Chyra. Artystyczną atmosferę Powiśla podkreśla także pierwsza solistka polskiego baletu narodowego Magda Ciechowicz.
Czytaj też: Warszawa Powiśle, Na Lato i Plac Zabaw znikną z mapy stolicy?
Dlaczego należy walczyć o takie miejsca w stolicy? - To wszystko sprawia, że chcemy tu zostać, żyć, pracować i nie wyjeżdżać - twierdzi kompozytor Radzimir "Jimmy" Dębski. Dziennikarz muzyczny Stanisław Trzciński uważa, że takie miejsca dają nam wyraźny znak, na jakim etapie metropolii jesteśmy. - Dzięki takim miejscom jak to, Warszawa zaczęła żyć - mówi aktorka Maria Góralczyk. Choreograf Michał Piróg dostrzega w klubokawiarni klimat rodem ze stolicy Niemiec. - PKP Powiśle to miejsce, które pozwoliło mi zacząć myśleć, że Warszawa ma szansę stać się takim Berlinem - miejscem, gdzie ludzie wychodzą, spędzają ze sobą czas i mało tego - obcują z kulturą - wylicza tancerz.
Mieszkańcy Warszawy: Zostawcie nasze Powiśle!
Występujący w filmie ludzie kultury przypominają o projekcjach filmowych, koncertach i innych wydarzeniach, jakie odbywały się w klubokawiarni na przestrzeni lat. Z uśmiechem opowiadają o porannej kawie, którą piją tam pochyleni nad gazetą czy smacznym ciastku po południu.
- Nie świrujmy jakiegoś ewenementu w skali świata, że akurat u nas centrum ma być ciche - dodaje raper Ten Typ Mes. Trudno się z nim nie zgodzić. Warszawa Powiśle powinno zostać na kulturalnej mapie miasta, a wydaje się to być coraz bardziej prawdopodobne, ponieważ strony sporu szukają nici porozumienia i - miejmy nadzieję - znajdą ją prędko.
Artyście w obronie klubokawiarni
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?