Te krzaki są groźne

Jechałem ostatnio ulicą Chabrów w Opolu, nagle ni stąd, ni zowąd na drogę wjechał mi rowerzysta - opowiada Krzysztof Zadworny z Opola. - Dobrze, że nie jechałem zbyt szybko i zdążyłem wyhamować, bo inaczej mogłem potrącić tego chłopaka na rowerze. Ktoś powinien się sprawą zająć, bo kiedyś dojdzie tu do wypadku...Bo, jak podkreśla pan Krzysztof, brak rozwagi u niektórych rowerzystów to tylko część problemu.- Rzecz polega na tym, że na Chabrach jest bardzo niebezpiecznie z powodu żywopłotu rosnącego wzdłuż ulicy - wyjaśnia. - Przez te krzaki nie
widać rowerzystów wyjeżdżających z bocznych uliczek, a rowerzyści nie widzą nadjeżdżających samochodów. Jeśli ktoś nie zna tej drogi i nie wie, że tu aż roi się od przejazdów dla rowerów, może stać się sprawcą wypadku. Uważam, że zarządca drogi powinien jakoś te żywopłoty przyciąć. Na pewno by pomogło.Dariusz Bernacki, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu, potwierdza to, że na Chabrach powinno się poprawić widoczność.- Mam te same spostrzeżenia, ilekroć tamtędy przejeżdżam, zachowuję wzmożoną czujność - mówi naczelnik Bernacki. - Należałoby albo przyciąć żywopłot, albo zmniejszyć liczbę przejazdów rowerowych.Jak jednak dodaje, także rowerzyści muszą zachować rozwagę. - Wjazd na przejścia dla pieszych bez zatrzymania się bezpośrednio przed pojazdami i jazda z nadmierną prędkością po chodnikach to dwa główne grzechy rowerzystów - podkreśla naczelnik. - Jeśli wjeżdżając w ten sposób na drogę, łamią przepisy, należy ich karać tak samo jak wszystkich innych uczestników ruchu drogowego i my to robimy. Wypisujemy mandaty i stosujemy pouczenia.Mirosław Pietrucha, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu, deklaruje, że zastanowi się, jak rozwiązać ten problem.- Nie ma jednak możliwości całkowitego wycięcia żywopłotu, bo zabrania tego komisja ochrony środowiska - zaznacza Mirosław Pietrucha. - O zagrożeniu wiemy od dawna i omawialiśmy ten temat razem z naszym oficerem rowerowym Sławomirem Szotą. Żywopłot już raz został przycięty, ale skoro kierowcy mają jeszcze jakieś zastrzeżenia, ponownie zajmiemy się tą sprawą. Być może uda się poprawić bezpieczeństwo na tym odcinku drogi.Do sprawy wrócimy.