Telefony są głuche, a hałdy śmieci w Opolu rosną

Według harmonogramu kontenery z odpadami  zmieszanymi na ul. Jodłowej w Opolu miały być odebrane w zeszły wtorek.- Do piątku nikt się nie pojawił. Wszyscy mieszkańcy wystawili pojemniki ze śmieciami, a te zostały nie wywiezione. Próbowaliśmy to zgłaszać, ale bezskutecznie - mówi pani Maria, która nas o sprawie poinformowała.Kolejne sygnały o nieodebranych śmieciach docierają do nas z ul. Spychalskiego, Czaplaka i Jakuba Kani. Tam jest problem z odpadami wielkogabarytowymi.- W piątek mieli je odebrać, więc powystawialiśmy meblościanki, telewizory czy krzesła. Tymczasem Remondis zabrał tylko część tych rzeczy. Nie wiem, czym się kierowali, wywożąc te rzeczy, a inne zostawiając. Chyba wielkością. Średnie i mniejsze zostały na ulicy - opowiada pan Karol.- Będziemy interweniowali, ale musimy o takich sygnałach wiedzieć - zapewnia Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej w opolskim ratuszu.Problem w tym - jak informują Czytelnicy - że do żadnej z instytucji zajmujących się odpadami i ich wywozem nie da się dodzwonić.Jedną z interwencji próbowaliśmy zgłosić sami. Dzwoniliśmy przez dwie godziny bez przerwy do urzędu miasta oraz do Remondisu i Zakładu Komunalnego. Udało się połączyć tylko z tym ostatnim. W pozostałych przypadkach telefon był zajęty albo nikt nie podnosił słuchawki.Agnieszka Maślak potwierdza, że nie jest łatwo się dodzwonić. - Sama miewam z tym problemy. Nikt nie podnosi słuchawki dlatego, że często do naszego wydziału przychodzą klienci, z którymi załatwiamy sprawy także osobiście. Aby poprawić łączność z mieszkańcami od dziś  w urzędzie rozpocznie pracę nowa osoba. Zatrudniliśmy ją na umowę-zlecenie tylko do odbierania telefonów - tłumaczy.Zachęca także, żeby z wydziałem kontaktować się pocztą elektroniczną.- Tak jest znacznie szybciej i sprawniej. Czekamy na wszelkie zgłoszenia dotyczące nieprawidłowości w odbiorze śmieci pod adresem [email protected]. Będziemy reagowali  błyskawicznie - mówi naczelnik. Według niej najlepiej kontaktować się z wydziałem infrastruktury lub z Zakładem Komunalnym. - To dlatego, żebyśmy wiedzieli o wszelkich reklamacjach dotyczących śmieci. Mamy przecież do dyspozycji pewne sankcje, które możemy w przypadku niewywiązywania się przez Remondis ze swoich zadań stosować - dodaje naczelnik.