Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Ejsmont - jego punkty to mało

Redakcja
Z pierwszego meczu może być zadowolony Tomasz Ejsmont. Nie z wyniku, ale ze swoich 16 punktów.
Z pierwszego meczu może być zadowolony Tomasz Ejsmont. Nie z wyniku, ale ze swoich 16 punktów. Tadeusz Surma
Koszykówka. Inauguracja I ligi skończyła się dla stargardzkiej Spójni porażką. W meczu z MOSiR Krosno zawiedli zawodnicy, którzy mają odpowiadać za kierowanie grą zespołu.

W pierwszym meczu sezonu 2013/2014 Spójnia Stargard zagrała u siebie z MOSiR Krosno. Po dwóch kwartach gospodarze wygrywali 30:28, ale skończyło się porażką 53:68 i ostatnim miejscem w tabeli. O przegranej podopiecznych trenera Ireneusza Purwinieckiego zadecydowała fatalna trzecia kwarta. W niej Spójnia rzuciła tylko 4 punkty, a rywale 22. Od 2 minuty trzeciej kwarty do 2 minuty czwartej stargardzki zespół nie zdobył choćby punktu. Ten okres gry goście wygrali 24:0. Później koszykarze Spójni przełamali niemoc strzelecką, ale niewiele to już dało. W stargardzkiej drużynie zawiedli ci, którzy mają kierować jej grą. Na pozycję rozgrywającego sprowadzono Michała Kwiatkowskiego. Punkty ma zdobywać Adrian Suliński, który może też zagrać na jedynce. Obaj debiutu w ligowym spotkaniu Spójni nie zaliczą do udanych. Kwiatkowski był na parkiecie niespełna osiemnaście minut, w tym czasie spudłował trzy rzuty z gry, trzy razy zgubił piłkę, mając przy tym tylko jedną asystę. Boisko opuścił wcześniej z powodu pięciu przewinień. Suliński grał szesnaście minut i oddał siedem rzutów, ale wszystkie niecelne. Piłki nie tracił, miał dwie asysty i dwa przechwyty. Jeśli jednak wszystko pudłował, nie mógł wiele pomóc drużynie. Równie słabo wypadł wychowanek Spójni, Bartłomiej Wróblewski, który gra jako rozgrywający, ale też sporo rzuca. On przebudził się dopiero w czwartej kwarcie, kiedy wszystko było już rozstrzygnięte. W całym spotkaniu oddał siedem rzutów, z czego dwa były celne. Nie miał strat, ale też asyst. Miał tylko jeden przechwyt. Jeśli cała trójka graczy odpowiadająca za kierowanie grą Spójni zawodzi, nikogo nie może dziwić porażka. Lepiej wyglądała gra stargardzkiego zespołu na innych pozycjach. Udany powrót do Spójni zaliczyli Jerzy Koszuta i Tomasz Ejsmont. Pierwszy z nich zaczął mecz na ławce rezerwowych, ale jak wszedł na boisko, decydował o obliczu zespołu. Trafił trzy z sześciu rzutów, w tym dwie trójki. Zabrakło trochę większej skuteczności w walce o zbiórki. Najlepszym strzelcem Spójni na inaugurację był Ejsmont, który rzucił 16 punktów, trafiając siedem z czternastu rzutów. Miał też siedem zbiórek. Tyle samo miał tylko Wiktor Grudziński, center stargardzkiej drużyny. O ile temu ostatniemu nieźle szło pod koszami, a miał też pięć asyst, to rzutowo było gorzej. Kapitan Spójni spudłował wszystkie pięć rzutów. Szukając plusów w grze stargardzkiego pierwszoligowca, można odnotować kilka dobrych fragmentów Arkadiusza Soczewskiego i Łukasza Bodycha. To jednak tylko momenty. Więcej należy oczekiwać po grze Piotra Wojdyra, który w poprzednim sezonie ograł się i był skuteczny w drugoligowych Wilkach Morskich i po powrocie do Spójni oczekiwania wobec niego są spore. Po jednej porażce nie powinno się jednak odbierać stargardzkiej drużynie szans na ugranie czegoś w I lidze. Głównym celem jest utrzymanie, ale kibice liczą na to, że zespół powalczy o ósemkę. Przebudowana przed sezonem w znacznym stopniu drużyna potrzebuje czasu na zgranie. W ten weekend pierwszoligowcy rozegrają drugą serię spotkań. Spójnia, w sobotę o godzinie 17, zagra w Bydgoszczy z Astorią, która na inaugurację przegrała w Toruniu z SIDEn 66:84.Tabela1. MOSiR Krosno 1 2 68-532. SIDEn Toruń 1 2 84-663. MCKiS Jaworzno 1 2 74-604. WKK Wrocław 1 2 79-685. Wilki Morskie Szczecin 1 2 84-776. AZS Kutno 1 2 75-687. Dąbrowa Górnicza 1 2 92-868. Stal Ostrów 1 1 86-929. Start Lublin 1 1 68-7510. Sokół Łańcut 1 1 77-8411. Znicz Pruszków 1 1 68-7912. AZS Poznań 1 1 60-7413. Astoria Bydgoszcz 1 1 66-8414. Spójnia Stargard 1 1 53-68 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto