Redakcja miesięcznika "National Geographic Traveler" ogłosiła nominacje do 7. edycji konkursu Travelery, najbardziej prestiżowych nagród podróżniczych w Polsce. Czytelnicy miesięcznika mogą wybrać laureatów w głosowaniu SMS-owym, które potrwa do 28 kwietnia. Nominowani są podróżnicy w sześciu kategoriach: Podróż Roku, Wyczyn Roku, Społeczna Inicjatywa Roku, Naukowe Odkrycie Roku, Podróżnicza Książka Roku oraz Blog Travelerowca.
Tradycyjnie redakcja przyzna też nagrodę Grand Prix – za całokształt dokonań podróżniczych, naukowych lub eksploracyjnych oraz wierność życiowej pasji. Decyzję podejmą dotychczasowi zdobywcy tego lauru i grono najwybitniejszych podróżników, odkrywców, dziennikarzy oraz naukowców.
Uściskał cały świat
W kategorii Podróż Roku jednym z pięciu nominowanych jest Maksym Skorubski za uściski 80 dni dookoła świata. Ponad 68 tys. km, 30 lotów, 1843 dol. wydane na transport i 6 tys. 783 uściskanych osób – to podsumowanie podróży dookoła świata w jego wykonaniu. Wyruszył w drogę z kampanią Free Hugs, która polega na darmowym przytulaniu nieznajomych, a jej celem jest przełamywanie barier i przekazywanie ludziom pozytywnych emocji.
"Moją pasją poza podróżowaniem są nowe technologie. Na co dzień zajmuję się projektami IT - aplikacjami na Facebooka, aplikacjami i stronami mobilnymi oraz rozwojem infrastruktury informatycznej w firmach. Uwielbiam moją pracę za możliwość działania i zarabiania w dowolnym miejscu na świecie - potrzebuję przecież tylko WIFI" - pisze o sobie 20-letni Maksym na stronie www.national-geographic.pl.
Interesuje się kulturą, językiem, muzyką i kuchnią prawie każdego zakątka świata. Twierdzi, że każde miejsce jest inne i uczy go czegoś nowego.
Pokonali niebezpieczne urwisko
Natomiast w kategorii Wyczyn Roku nominowani są m.in. Marcin "Yeti" Tomaszewski i Marek "Regan" Raganowicz za wytyczenie nowej drogi wspinaczkowej na urwisku Polar Sun Spire w Kanadzie. Żeby wspinać się na skalny klif będący częścią fiordów na Ziemi Baffina, potrzeba ogromnego doświadczenia i zacięcia. Polacy udowodnili, że nie brakuje im ani jednego, ani drugiego.
Na przełomie kwietnia i maja, po 24 dniach wspinania się w warunkach prawdziwie polarnych, stanęli na wierzchołku urwiska. Wytyczoną przez siebie drogę nazwali "Superbalance". To przejście wielkościanowe światowej klasy.
Zobacz pełną galerię zdjęć z wyprawy "Superbalance"
- Urwisko ma 1300 metrów, a musieliśmy wspinać się w temperaturze 20-25 stopni na minusie. Wspinaczka była trudna, szczególnie ze względu na kruche kamienie przymarznięte do ściany w górnej części urwiska. Musieliśmy być bardzo skupieni przez całą drogę - mówi Marcin Tomaszewski, mieszkający w Szczecinie.
Zerknij na najchętniej czytane materiały | |||
 |  |  |  |
| Koncerty w Warszawie | Aero 2: darmowy internet | Polska - Ukraina | Nowa warszawa |
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
