Trzeba zadbać o uczniów

- Odbierałem mojego syna ze szkoły około godziny 13.30 - opowiada ojciec ucznia SP 7. - Na boisku szkolnym, na murku otaczającym plac do gry w piłkę nożną, trzech młodych osobników popijało sobie jakby nigdy nic piwo z puszek, przy okazji używając języka nie dającego się powtórzyć.Stargardzianin jest oburzony sytuacją przy podstawówce.- Co robi szkoła, straż miejska, policja, żeby zapewnić bezpieczeństwo naszym dzieciom? - pyta. - Dlaczego pod oknami klas dochodzi do takich incydentów? Dlaczego nikt nie reaguje? Czy musi dojść do sytuacji zagrażającej dzieciom?Z problemem zwrócił się nie tylko do redakcji Głosu, ale i do dyrekcji szkoły przy Placu Majdanek 13.- Szkoła stale czyni działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa uczniów podczas pobytu w szkole - zapewnia w odpowiedzi Elżbieta Witczak, dyrektorka SP 7.W związku z niewłaściwym zachowaniem się młodzieży na terenie wokół szkoły podjęto w niej kilka kroków.- Zamontowano kamery monitoringu na terenie boiska i wejścia do szkoły, wystąpiono z pismami do policji i straży miejskiej o wzmożenie kontroli, odbyły się spotkania dyrekcji szkoły z dzielnicowym i pedagogiem szkolnym, założono kamery monitoringu od ulicy Kołłątaja - wymienia pani dyrektor.Po sygnale naszego Czytelnika szkoła wzmożyła kontrole.- Bardzo proszę, jeżeli taki incydent będzie miał miejsce, o zgłoszenie tego pracownikom szkoły, obsługi, administracji lub dyrekcji szkoły - apeluje Elżbieta Witczak.Policja za opisane wykroczenia może nałożyć mandat lub skierować wniosek o ukaranie do sądu.- Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie regularnie kontrolują miejsca, w których możliwe jest gromadzenie się osób popełniających wykroczenia, a do takich należą boiska i tereny przy placówkach oświatowych - informuje mł. asp. Łukasz Famulski z KPP Stargard. - Ważne jest, aby świadkowie nie pozostawali obojętni i natychmiast powiadamiali stróżów prawa, abyśmy mogli represjonować sprawców wykroczeń.Natomiast straż miejska uspokaja, że na terenie przy SP 7 nie ma jakiegoś szczególnego zagrożenia dla dzieci.- Młodzież tam się gromadzi, zwłaszcza w cieplejsze dni, tak samo jak w podobnych miejscach, gdzie można m.in. skorzystać ze skateparku - mówi Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie. - Nie odnotowujemy tam wzmożonej ilości wykroczeń, dlatego nie jest to dla nas teren wymagający objęcia szczególnym dozorem. Przy SP 7 są patrole prewencyjne.