Okradli pilota LPR. Ratownicy proszą złodziei o zwrot sprzętu i licencji
O kradzieży Lotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało na Facebooku.
Złodzieje, którzy dzisiaj w pobliżu WIML [Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej - przyp. red.] w Warszawie ukradli samochód naszego Kolegi, zapewne już zauważyli, że w jego bagażniku znajdował się sprzęt Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i licencja pilota. Przedmiotów tych nie da się niezauważalnie sprzedać, ani wykorzystać poza HEMS [bazy Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego - przyp. red.]. Dlatego prosimy - jeśli nie możecie zwrócić/porzucić samochodu, to chociaż ODEŚLIJCIE SPRZĘT - czytamy we wpisie.
Ratownicy zapewnili, że osoba, która zwróci sprzęt i dokumenty lub przekaże informacje pozwalające na ich zlokalizowanie, pozostanie anonimowa.
Każdego dnia, realizujemy zadania zmierzające do ratowania życia i zdrowia ludzi. Bez tego, co ukradliście, nasz Pilot nie wykona żadnej misji! - tłumaczy LPR.
Bez licencji pilot nie ma prawa latać, a odtworzenie dokumentów może zająć nawet tygodnie.
Sprawa została zgłoszona na policję we wtorek, 12 maja. Funkcjonariusze już prowadzą śledztwo i szukają złodziei oraz samochodu.
Zobaczcie też:
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
