Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lubiczu kochają książki

redakcja
redakcja
Inauguracja projektu pt. "Odkrywanie tożsamości historycznej i kulturowej w legendach i opowiadaniach w Gminie Lubicz"
Inauguracja projektu pt. "Odkrywanie tożsamości historycznej i kulturowej w legendach i opowiadaniach w Gminie Lubicz" facebook.com/bibliotekapubliczna.lubicz
Czemu dzieci słuchają bajek? Czy za 10 lat dalej będziemy czytać książki? Tak! Entuzjaści z Lubicza chcą zachęcić do czytania i wiedzą, jak to zrobić. A bohaterowie z książek stojących na półkach krzyczą: "uwolnijcie nas!" Pomożecie?

Jak zaczęła się opowieśćNa początku przykłada się pióro do kartki, bo tak zaczyna się pisanie każdej opowieści. Tak też było w tym wypadku: była idea i potrzebny był pomysł. Taki, który doceniliby w Instytucie Książki, działającym przy Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W którym promocja czytelnictwa nie byłaby toporna, ale wymyślona z pomysłem i ciekawymi zwrotami akcji. Czyli - jak w dobrej książce.I udało się. Projekt z dalekiej, toruńskiej gminy doceniono i maszyna (drukarska) poszła w ruch. Okazuje się bowiem, że czytanie wcale nie musi się kojarzyć z zakurzonymi regałami, a książki, to nie "cegły i bukwy", ale... przygody, o jakich nam się nie śniło - na wyciągnięcie ręki! Tak powstał projekt "Odkrywanie tożsamości historycznej i kulturowej w legendach i opowiadaniach w Gminie Lubicz". Rusza właśnie dziś, 4 września.Poczytaj mi mamoCo jest w nim więc takiego niezwykłego? Książki, no tak - pomyślimy. A gdzie tablety, telewizja, YouTube? Tymczasem...Opowieści. Wymyślone tysiące lat temu, przekazywane z ust do ust, przetrwały do dziś. Dzięki literom i wyobraźni, która skłoniła kogoś, by zasłyszane historie spisać. I dlatego dziś, chociaż mamy XXI wiek, wciąż lubimy słuchać opowieści, prawda? Na przystanku, w telewizorze, w pracy, na parkowej ławce. Słuchaliśmy bajek, jako dzieci. Słuchamy ich również, jako dorośli. Dzieciaki wciąż uwielbiają, gdy rodzice im czytają. A może jest tak, że dzieciaki słuchają, bo są szczęśliwe że dorośli poświęcają im uwagę?Dlatego będziemy wspólnie czytać, by nauczyć się tej sztuki. Pomoże w tym Michał Malinowski - autor cyklu spotkań „Bajkowa Europa" i „Bajkowy Świat", w 2014 roku powołany przez Ministra Kultury na członka Rady d/s Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.- Michał przybędzie z Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści, by nauczyć nas kreatywnie czytać i opowiadać - mówi koordynatorka projektu, Teresa Grochulska. - Chcemy co najmniej raz w tygodniu przez pół godziny czytać lub opowiadać w każdym oddziale. Czyli Lubiczu Górnym, Grębocinie, Gronowie i Złotorii.Z czytaniem nieodłączne jest pisanie. Dlatego każdy chętny będzie mógł też wcielić się w rolę Koszałka Opałka i zostać kronikarzem Wieści Bibliotecznych. Trzeci numer, napisany ma być przez najmłodszych - przedszkolaków i dzieciaki 6­7 letnie. Jesteśmy przekonani, że z tej bitwy na kałamarze wyjdą zwycięsko.Książki za kratkami albo półkownikiTak nazywano książki stojące latami na półkach. Tymczasem ich bohaterowie, uwięzieni w labiryncie bibliotecznych regałów krzyczą: jesteśmy tu, przeczytajcie nas!- Nic nie zastąpi czytania. Rozwija ono wyobraźnię, intelekt i ducha - podkreśla Teresa. - Rozwój czytelnictwa wymaga dostępu do książek i szansy na dostęp do wymarzonej pozycji literackiej. Będziemy więc aktywnym uczestnikiem w Świecie Uwalnianych Książek. Wprowadzi nas do niego Jolanta Niwińska, ogólnopolska koordynator Akcji Wolnych Książek z Fundacji Bookcrossing.pl.Ponieważ czytając wyobrażamy sobie, jakby to było naprawdę, w Lubiczu bohaterowie... wyjdą z opowiadań - i to dosłownie. W połowie października, podczas Święta Biblioteki przemaszerują ulica w barwnych strojach. Dołączyć będziemy mógł każdy, kto nie boi się książek. - Skorzystamy w doświadczeń Domu Legend z Torunia. To oni nauczą nas na warsztatach aktorskich radzenia sobie z rolą.Nie zabraknie też warsztatów prowadzonych przez Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa z Grębocina.Dlaczego Lubicz?Gmina Lubicz jest położona w historycznie ciekawym miejscu. W okresie zaborów przez gminę przebiegała granica zaboru pruskiego i rosyjskiego, przez co miejscowość Lubicz podzielona była na dwie części. Jest tak do dziś - mamy Lubicz Dolny (siedziba władz gminy) i Lubicz Górny.Ta ciekawa historia i inne były źródłem inspiracji, aby przenieść się w świat legend i świat książek. Projekt potrwa do grudnia. 

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto