Warszawa protestuje przeciwko polityce ratusza. "Stop szalonym pomysłom Rafała Trzaskowskiego"

W poniedziałek 5 lipca o godz. 16.00 w centrum Warszawy rozpoczęła się nietypowa demonstracja. W al. Jerozolimskich, po południowej stronie jezdni, na wysokości ulicy Kruczej i adresu al. Jerozolimskie 11/19 zebrali się przedstawiciele partii KORWiN z okręgu warszawskiego oraz osoby z klubu Konfederacji Warszawa. Manifestanci przeszli następnie w stronę ronda de Gaulle'a.

W proteście wziął udział m.in. prezes partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke oraz poseł Dobromir Sośnierz, który w pewnym momencie wcielił się w postać Rafała Trzaskowskiego.

Jak zapowiedzieli organizatorzy wydarzenia, manifestacja skierowana jest przeciwko "szalonym
pomysłom prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego". Zdaniem zgromadzonych w al. Jerozolimskich, Trzaskowski prowadzi "skrajnie szkodliwą dla mieszkańców politykę dyskryminacji zmotoryzowanych".

Warszawa. "Nie zgadzamy się na szalone pomysły Rafała Trzaskowskiego"

"Nie zgadzamy się na szalone pomysły Rafała Trzaskowskiego, który niszczy warszawską infrastrukturę i zwęża i tak już zakorkowane ulice" – czytamy na facebookowym wydarzeniu.

Protestujący sprzeciwiają się niedawnemu pomysłowi warszawskiego ratusza dotyczącemu zwężenia alej Jerozolimskich do jednego pasa ruchu. Pomysł ten wzbudził sporo wątpliwości wśród miejskich aktywistów i samych mieszkańców Warszawy, którzy obawiają się, że po realizacji projektu, w centrum miasta dojdzie do kompletnego paraliżu drogowego.

Warszawa protestuje. Leżaki, palmy i drewniane palety

Osoby biorące udział w poniedziałkowym zgromadzeniu przyniosły ze sobą takie elementy jak np. leżaki, dmuchane palmy czy drewniane palety. Podczas manifestacji przeprowadzona została symulacja tego, co by się stało, gdyby jedną z głównych arterii w Warszawie nagle zwężono i przemianowano w kolejną "strefę relaksu".

Nie zabrakło także transparentów z takimi hasłami jak: "Stop niszczeniu kierowców", "Trzaskowski do Tworek" czy "Trzaskowski przestań zwężać nam życie".