Warszawska kranówka nie jest bezpieczna?
Warszawski radny, Filip Frąckowiak podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciem, na którym widać szklankę z mętną wodą. Wedle opisu to woda z kranu na Sadybie. Radny złożył więc interpelację z zapytaniem o skład tego, co wypływa z naszych kranów. Miasto jest jednak bezsilne, choć to teoretycznie ono odpowiada za to, co wpada do stołecznych zlewów i umywalek. – Na każdym etapie uzdatniania specjalne laboratorium codziennie kontroluje parametry wody, które muszą być zgodne z restrykcyjnymi normami krajowymi i europejskimi. Miesięcznie wykonywanych jest około 1500 analiz mikrobiologicznych i chemicznych pod kątem parametrów określonych przez Ministra Zdrowia. Uzdatniona przez MPWiK woda jest również kontrolowana przez nowoczesne urządzenia podczas tłoczenia do sieci miejskiej oraz na etapie dystrybucji – przekonywał w rozmowie z NaM ówczesny rzecznik prasowy MPWiK, Roman Bugaj.
Kranówka jest starannie badana, ale...
Słowa te potwierdzają liczby. Woda z warszawskich wodociągów jest regularnie badana, a wyniki badań z poszczególnych stacji można prześledzić na stronie MPWiK. Oprócz parametrów takich jak występowanie mikroorganizmów i bakterii badane jest stężenie m.in. magnezu, potasu, czy pierwiastków szkodliwych jak rtęć i ołów.Dlaczego zatem woda, która wypływa z naszego kranu, wygląda na mętną lub brudną? – Zanim uzdatniona woda z wodociągów miejskich dotrze do każdego z nas, kilometrami biegnie przez rury, a tam narażona jest na różne skażenia. Można więc pić wodę z kranu, choć należy pamiętać, że pod względem smakowym wiele zależy od stanu naszych rur i kranów. Samodzielnie jakość wody możemy określić wyłącznie organoleptycznie poprzez rozpoznanie niewłaściwego smaku, zapachu i koloru wody – zapewnia Joanna Narożniak, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-epidemiologicznej w Warszawie. Wodociągi zwracały na to uwagę już wielokrotnie. Pisze o tym także Renata Kaznowska, wiceprezydent stolicy w odpowiedzi na interpelacje radnego - spółka MPWiK zapewnia i odpowiada za jakość wody do wodomierza głównego - czytamy w odpowiedzi.
Jak dbać o rurociągi
Zasięgnęliśmy więc wiedzy u źródła. Udaliśmy się na stronę MPWiK w poszukiwaniu konkretnych wytycznych. W dziale zatytułowanym “Jak zapewnić dobrą jakość wody z wewnętrznej instalacji wodociągowej” MPWiK precyzuje jak dbać o jakość naszej “kranowianki”. W sumie wymienia 10 punktów z koniecznymi do przestrzegania warunkami. Należą do nich m.in. utrzymanie instalacji wewnętrznych w należytym stanie, ich regularna konserwacja i kontrole stanu technicznego. Ważne też, aby utrzymywać temperaturę wody ciepłej w zakresie 55 - 60 stopni.
Teoretycznie, obowiązkiem właścicieli i zarządców budynków “jest zapobieganie wtórnemu zanieczyszczeniu wody w instalacjach wewnętrznych”.
Brudna woda. Warszawa jest bezradna?
Co zatem możemy zrobić, gdy z naszego kranu zamiast kryształowo czystej wody płynie brązowa breja o zapachu mułu z dna jeziora? - Ponieważ za jakość wody w danej nieruchomości odpowiadają właściciel nieruchomości oraz przedsiębiorstwo wodociągowe, do tych podmiotów należy zwrócić się w pierwszej kolejności z pytaniem o stan wody. W przypadku niewłaściwej jakości wody w kranie można również zgłosić interwencję do organów Państwowej Powiatowej Inspekcji Sanitarnej – zapewnia Joanna Narożniak z WSSE.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?