Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Wąskie gardło” zniknie dzięki radnemu Bujskiemu?

Karolina Eljaszak
Karolina Eljaszak
Zwężenie ul. Powstańców Śląskich, na które narzekają kierowcy, wkrótce przestanie powodować korki. Swoje zasługi w tej sprawie radny Paweł Bujski ogłosił na billboardzie obok domu Gmurków.

„Już niedługo przejedziesz tędy bez stania w korku” - głosi z billboardu twarz radnego bemowskiej Platformy Obywatelskiej. Paweł Bujski, szef Komisji Inwestycji w radzie dzielnicy, wykupił reklamę i informuje w ten sposób kierowców, że sprawa korków w tym miejscu wkrótce zniknie.


Radnego będziemy oglądać przy Powstańców Śląskich do końca stycznia

- Wierzę, że wspólnymi siłami wkrótce rozwiążemy problem - tak wyjaśnił komunikat stołecznej Gazecie Wyborczej radny Bujski. - Mogę się pochwalić działaniem w tej sprawie. Chciałem o tym poinformować mieszkańców Bemowa i życzyć udanego roku.

Kampanię wyborczą czas zacząć?
Nie da się ukryć, że drażliwa dla wielu warszawiaków sprawa to doskonała okazja do autoporomocji urzędników. Tym bardziej, że billboard z radnym zachowany jest w konwencji plakatu wyborczego Platformy Obywatelskiej.

- Nie jest to początek kampanii wyborczej - mówi w rozmowie z nami Paweł Bujski. - Raczej forma stałej komunikacji z mieszkańcami, która nie powinna ograniczać się tylko do czasu wyborów.

Bujski deklaruje, że sam sfinansował swoją autoreklamę. Za ile? Tego radny nie zdradza. Za to informuje, że będzie wyświetlał się kierowcom do końca stycznia.

Wiosną „wąskie gardło”** zniknie **
Sprawa dotyczy zwężenia ul. Powstańców Śląskich z wygodnej dwupasmówki do jednego pasa kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania z ul. Połczyńską. Od razu za kłopotliwą działką droga znów się rozszerza, jednak i tak gigantycznych, codziennych korków nie udaje się w ten sposób rozładować.


Przed posesją Gmurków ulica zwęża się do jednego pasa

Rodzina Gmurków od 22 lat nie chce odsprzedać miastu kawałka działki, który unormowałby ruch na ul. Powstańców Śląskich. Zarówno stołeczny, jak i bemowski ratusz próbowały przekonać albo zmusić właścicieli na podstawie wielu paragrafów i pieniędzy. Jedna z propozycji opiewała nawet na sumę miliona złotych. Udało się dopiero w grudniu minionego roku dzięki uchwale lokalizacyjnej dla szerszej ulicy. Radny Bujski wybrał doskonały termin dla swojej reklamy - w chwili, kiedy wokół sprawy znów robi się gorąco. Urzędnicy zajmą teren za tydzień, 20 stycznia. Jeśli Gmurkowie na to nie pozwolą, sprawą zajmie się policja. Prace drogowe rozpoczną się wiosną.

Urzędnicy odegrali się Gmurkom na ich własnym podwórku
Wszystkich zadziwia ilość reklam, która wisi na ogrodzeniu posesji z każdej strony. Gmurkowie wynajęli też powierzchnię firmie outdoorowej AMS, która zamieściła billboard radnego Bujskiego, ale na to właściciele spornej działki nie mają już wpływu.
- Nie mam kontaktu z właścicielami ziemi, więc nie znam ich reakcji na mój plakat - komentuje MM-ce radny. - Za to inicjatywa ta wywołała słuszne poruszenie.


Zobacz również:
Żwirki i Wigury: zamiast ulicy będą aleje? [wideo]
Jak nam idą przygotowania do Euro 2012?
Urzędnicy oświetlą prawosławny kościół

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto