Widzewiacy grają z Ruchem Chorzów bez kompleksów

A jak będzie na boisku? Zgodzimy się z poglądem wielu sympatyków Widzewa, że ten występ jest dla łodzian ważniejszy nawet od najbliższego meczu ligowego w Bielsku. Ewentualna porażka z Podbeskidziem nie zaważy zapewne na zdobyciu miejsca w pierwszej dwójce, które gwarantuje awans powrót do ekstraklasy w tym sezonie (zwłaszcza, że PZPN wycofał punktową karę). Taka strata jest do odrobienia. Dzisiejsze wyeliminowanie finalisty PP2009 byłoby dowodem uzasadnionych aspiracji Widzewa i zachowałaby nadzieje na start w europejskich pucharach, co byłoby najbardziej pożądaną ozdobą jubileuszu klubu. Szanse tym większe, że w następnej rundzie Widzew grałby jako pierwszoligowiec i byłby zapewne gospodarzem spotkania.

Ale będzie ciężko. Do Łodzi zawita wicelider ekstraklasy, którego trener Waldemar Fornalik zna gospodarzy jak mało kto. Wśród 18 piłkarzy gości są byli widzewiacy: Marcin Zając, Piotr Stawarczyk i Maciej Scherfchen. Prócz nich dziś mogą zagrać: Krzysztof Pilarz, Matko Perdijić , Grzegorz Baran, Ariel Jakubowski, Rafał Grodzicki , Piotr Kieruzel , Michał Pulkow-ski , Paweł Lesik , Gabor Straka, Pavol Balaz, Marcin Nowacki , Daniel Feruga, Artur Sobiech, Łukasz Janoszka i Andrzej Niedzielan.

Gospodarze dojada na mecz ze zgrupowania w Gutowie Małym. Wiadomo, że do defensywy powróci Brazylijczyk Dudu. Z trójki najbardziej poobijanych w meczu z GKP w Gorzowie najbardziej oszczędzany podczas treningu był Piotr Kuklis, ale i jego występ nie jest wykluczony.

Widzew nie musi mieć statystycznych kompleksów. Wszak z 26 meczów z Ruchem w ekstraklasie w Łodzi ma 13 zwycięstw , 9 remisów i 4 porażki. W ostatnim meczu towarzyskim w Chorzowie przed rundą wiosenną widzewiacy wygrali 3:0. Wtedy świetną dyspozycją błysnął zwłaszcza Łukasz Grzeszczyk, który zdobył dwa gole. Łodzian prosimy o bis.

Widzewski lider bez minus 6
W związku z brakiem podstawy prawnej do odliczenia Widzewowi w sezonie 2009/2010 punktów, co jest wynikiem orzeczenia Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim z dnia 25 sierpnia 2009 roku (sygn. akt 13/S/2008), w tabeli rozgrywek Unibet I ligi nie należy aktualnie odejmować klubowi 6 punktów. W związku z powyższym Widzew po rozegraniu 10 kolejek Unibet I ligi zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów - taką decyzję wydał wczoraj Wydział Gier PZPN.
W piątek minie miesiąc od podjęcia przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl decyzji o anulowaniu kar Widzewa, które nałożył na łódzki klub PZPN ii zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organy dyscyplinarne PZPN. Piłkarska centrala jednak nie zastosowała się do wyroku. Zarząd związku zdecydował, że zajmie się sprawą, gdy otrzyma uzasadnienie wyroku. Instrukcyjny termin na przygotowanie uzasadnienia to trzy tygodnie, więc minął on już kilka dni temu. Ponoć uzasadnienie zostało już przygotowane i czeka tylko na podpisy sędziów.