Artyści zawładnęli ścianą przy boisku ze sztuczną murawą (nota bene, już po remoncie płyty) przy ulicy Urszuli. Graffiti na niej było od 2008 roku. Teraz powstają nowe obrazy. Będą też z drugiej strony ściany, która do tego czasu nie miała za wiele malunków.Może będziemy świadkami początków wielkiej imprezy, która za jakiś czas będzie porównywalna z renomowanymi Graffiti Jam? Są w Zielonej Górze artyści, którzy jeżdżą do innych miast i krajów na Jam'y. Nadszedł czas aby i tutaj się spotykali. Na dzień dzisiejszy nie ulega wątpliwości, że Graffiti Jam przy ulicy Urszuli jest sporym wydarzeniem kulturalnym. Trwać będzie akurat w winobraniowym tygodniu, ale nie jest imprezą wpisaną do kalendarza. Jeszcze. Jednak byłoby warto, żeby została zauważona. Obrazy powstają na naszych oczach. Za rok mogą być inne.Trzeba w tym miejscu wspomnieć o Fundacji Bezpieczne Miasto, która mocno pracuje nad tym, żeby zastąpić szpecące ściany i mury obrazami sztuki ulicy. Prowadzone są warsztaty, akcje malowania obrazów na murach. Prowadzi je Jakub Bitka z doświadczonymi graficiarzami. Plastyk jest współautorem albumu, które wydała Fundacja przy wsparciu finansowym Miasta Zielona Góra i innych sponsorów. Murale na ścianach szkół, stacjach transformatorowych czy ścianach, które wymagały artystycznej interwencji są pracami doświadczonych artystów i młodych ludzi, których zachęcają do tworzenia spektaklu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?