Sieć salonów ślubnych La Mariee ogłosiła właśnie „Wiosenne przebudzenie!", w trakcie którego rabaty na zakup sukni ślubnych sięgają nawet 50 procent.
- Wymęczeni wyjątkowo długą w tym roku zimą, niemal każdy z utęsknieniem wypatruje pierwszych oznak zbliżającej się wiosny. I choć jeden skowronek z pewnością jej nie czyni, postanowiliśmy wyjść naprzeciw wszystkim klientkom, które poszukują pozytywnych zmian związanych z tą najpiękniejszą porą roku i tchnąć w nie jeszcze więcej pozytywnej energii i słońca – wyjaśnia Patrycja Sobolewska, manager salonów.
Wiosenne przebudzenie wg La Mariee, to znaczne rabaty na zakup wszystkich sukni ślubnych z tegorocznej, najnowszej kolekcji 2013 oraz best sellery z lat ubiegłych sięgające nawet 50 procent. Oferta jest dostępna w salonach La Mariee w Białymstoku, Warszawie i Ełku.
Właścicielem salonów ślubnych La Mariee jest wyłączny dystrybutor marek Mon Cheri i Moonlight w Polsce, białostocka firma Poland Land. Należy do niej również jedyny w kraju outlet sukni ślubnych Mon Cheri, działający od roku w Białymstoku. Sieć stanowią cztery butiki: w Białymstoku, Ełku, Łodzi i Warszawie. Ten ostatni, uruchomiony pod koniec ubiegłego roku, to największy salon sukien ślubnych w Stolicy. Na klientki czekają w nich kreacje ślubne i wieczorowe kolekcji: Mon Cheri, Sophia Tolli, Tony Bowls.
Suknie amerykańskiej marki Mon Cheri należą do produktów premium w swojej kategorii. Cechuje je oryginalność, perfekcyjne wykonanie i pieczołowita dbałość o najdrobniejsze szczegóły. Marka gwarantuje również niepowtarzalność i wyjątkowy styl kreacji, za przygotowaniem których stoi czołówka światowych projektantów i trend setterów.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?