Włocłavia znowu trenuje

Tym samym ucięte zostały spekulacje o możliwości nie przystąpienia drużyny do rozgrywek. Zostały one podsycone faktem, że Włocłavia znalazła się na liście klubów, które w postępowaniu licencyjnym wezwane zostały do uzupełnienia dokumentów. W rzeczywistości chodziło o niewielkie kwoty z tytułu różnorakich opłat należnych K-P ZPN.Piłkarzom zaprezentowano nowych szkoleniowców. Niespodzianek nie było, potwierdziły się bowiem wcześniejsze nieoficjalne informacje, że będą nimi długoletni kapitan zespołu Marcin Piotrowski i odpowiedzialny za szkolenie bramkarzy Ryszard Kobielski.Pierwsze zajęcia miały bardzo luźny charakter być może dlatego, że uczestniczyło w nim niewielu piłkarzy. Z występujących w ubiegłym sezonie byli jedynie Arkadiusz Suchomski i Piotr Hadaś, do których dołączyć ma bramkarz Ariel Winiecki. Trenowali wracający z wypożyczeń Adrian Rogalski i Mikołaj Gralak, jak również wychowankowie Włocłavii: Piotr Szablewski, Martin Kobusa, Mateusz Tłuchowski występujący ostatnio w innych klubach. Był też pilkarz GKS Baruchowo Kacper Ciesielski, a kilku innych zawodników z różnych klubów obserwowało zajęcia z trybun.Piotr Olszewski, prezes Włocłavii, jest przekonany, że na kolejnych treningach frekwencja będzie zdecydowanie wyższa. Wielu piłkarzy występujących w drużynie, wiosną szuka nowych klubów. Mariusz Cichowlas, Mateusz Ewert i Piotr Gląba trenują z Kujawianką Izbica. Do tego klubu wróci występujący we Włocłavii na zasadzie wypożyczenia Kamil Kuropatwiński, choć niedawno próbował on swych sił w sparingu trzecioligowych rezerw gdańskiej Lechii.W zespole beniaminka 3. ligi pomorskiej-zachodniopomorskiej Astrze Ustronie Morskie występuje dobrze znany we Włocławku Doudou Ndao. Najprawdopodobniej za jego przyczyną swych sił w tym klubie próbują Bartłomiej Feter i Bartosz Gralewski (zagrał też w sparingu Łokietka).W żadnym jednak przypadku nie podjęte zostały oficjalne działania. Podobnie jest w przypadku: Dawida Kwiatkowskiego, Michała Kaźmierczaka, Łukasza Stańskiego i Sebastiana Smiesznego, którzy nosza się ponoć z zamiarem powrotu do klubów (odpowiednio: Kujawiak Kowal, LTP Lubanie, Wisła Duminów, Orlęta Aleksandrów Kujawski), w których rozpoczęli piłkarską karierę.Optymizm nie opuszcza też Marcina Piotrowskiego, który jednak zdaje sobie sprawę z czekających go trudności. Ma jednak nadzieję, że dobra znajomość piłkarskich realiów pozwoli mu przekonać niektórych piłkarzy do pozostania w zespole. Jest też przekonany, że swych sił w trzecioligowej drużynie zechcą spróbować młodzi piłkarze z klubów niższych klas. Talentów w regionie nie brakuje.W środę na stadionie w Zbrachlinie zespół Włocłavii czeka pierwszy przedsezonowy sprawdzian z beniaminkiem ligi okręgowej Sadownikiem Waganiec (początek godzina 18.30). Nie jest to jedyny sparing jaki rozgrywany będzie w regionie.Na stadionie w Służewie Orzeł Agropol zmierzy się z beniaminkiem IV ligi Orlętami Aleksandrów Kujawski (18.30). Kujawianka Izbica podejmie Lidera Włocławek (17), LTP Lubanie Łokietka Brześć Kuj. (18) zaś rywalem piotrkowskich Zjednoczonych będzie Olimpia Koło (18). Lipnowska Mień wybiera się do Rypina na mecz z Lechem, zaś Wzgórze Raciążek zagra na wyjeździe z Dębem Bąkowo. a