Włocławianie częściej podejmują naukę w placówkach policealnych

Dla tych, którzy nie chcą indeksuWśród młodych włocławian i to niekoniecznie tych, którzy nie mają matury, dużym zainteresowaniem cieszą się szkoły policealne. Młodzi ludzie dokonujący wyboru, co robić po szkole średniej, częściej niż przed rokiem decydują się na naukę w placówkach policealnych.Związkowcy z ZNP mają po 1,5 etatu. To niemoralna sytuacja twierdzi prezydent Włocławka To oferta nie tylko dla tych, którzy nie zdali czy nie przystąpili do matury, lecz także dla tych, którzy nie czują się na siłach studiować lub nie stać ich na studia poza miejscem zamieszkania. Szkoły policealne wybierają przede wszystkim ci, którzy chcą jak najszybciej zdobyć zawód. Albo przekwalifikować się. - Mam licencjat zdobyty w jednej z uczelni w naszym regionie - mówi pani Iwona z Włocławka. - I co z tego? Bezskutecznie szukam pracy w zawodzie. Myślę o pracy archiwisty, bo to w jakiś sposób łączy się z moim wcześniejszym kształceniem.Rok szkolny 2013/14 - kalendarz, kiedy dni wolne, ferie? Ofertę dla takich osób, jak młoda włocławianka, przygotowała Akademicka Szkoła Policealna, działająca w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. Nauka trwa półtora roku, to znaczy trzy semestry. Zajęcia odbywać się będą w systemie zaocznym.Uczelnia prowadzi rekrutację w takich zawodach, jak: technik archiwista, technik bezpieczeństwa i higieny pracy, opiekun osoby starszej, opiekun w domu pomocy społecznej, technik drogownictwa, technik geodeta.Jeszcze bogatszą ofertę na podbudowie szkoły średniej ma Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. Nowomiejskiej we Włocławku. Można tu zdobyć zawód m.in. terapeuty zajęciowego, opiekunki dziecięcej, opiekuna medycznego, technika bhp, opiekunki środowiskowej, technika informatyka, opiekuna osoby starszej oraz techników: rachunkowości, ochrony fizycznej osób i mienia. Nauka trwa w większości przypadków przez dwa lata. Jedynie floryści kształcą się przez rok.