Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wracamy do sprawy: zwierzęta zostają z pogorzelcami z Wołomina!

Karolina Eljaszak
Karolina Eljaszak
Po artykule na MM-ce i ogromnym wzburzeniu internautów, hotel ...
Po artykule na MM-ce i ogromnym wzburzeniu internautów, hotel ... mat. otzrymne od urzędu miasta i pogorzelców
Po artykule na MM-ce i ogromnym wzburzeniu internautów, hotel zmienia zdanie. - Psy i koty zostają z nami! - cieszą się pogorzelcy.

- Ramzes uratował nam życie z tego pożaru, a teraz mówią, że mam go uśpić! Jeśli będzie trzeba, pójdę pod most razem z moim psem - jeszcze w niedzielę 12 lutego Dariusz Ignaciuk skarżył się portalowi MMWarszawa.pl na kuriozalne warunki, jakie ofiarom pożarów w Wołominie postawił hotel opłacony przez miasto.

Osoby, których mieszkania spłonęły w serii pożarów na ul. Warszawskiej w Wołominie, miały do poniedziałku pozbyć się swoich zwierząt: psów i kotów. Według kierowniczki hotelu, do którego ośrodek pomocy społecznej skierował pogorzelców, zwierzęta brudziły, zachowywały się głośno, miały przeszkadzać innym klientom.

Sukces!

- Zwierzęta zostają z nami! - powiadomił nas we wtorek pan Dariusz. - Jedna rodzina z psem, który faktycznie hałasował, została przeniesiona do innego hotelu, ale razem z czworonogiem, nie rozdzielili ich. Dziękujemy za pomoc!

Podziękowania należą się jednak wszystkim miłośnikom zwierząt i internautom, których poruszyła opisywana przez portal MMWarszawa.pl sprawa.

Czytaj:

Po pożarach w Wołominie: "każą nam pozbyć się zwierząt" »

- Obserwowałam z jakim współczuciem i żalem setki ludzi komentuje artykuł, a tysiące przekazuje go sobie na Facebooku i forach internetowych. Wiem też, że do hotelu spłynęło mnóstwo telefonów i maili z oburzeniem na postępowanie kierowniczki. To silna społeczność, która naprawdę potrafi działać - podsumowuje Kasia Pisarska, aktywistka, która powiadomiła nas o problemie pogorzelców z Wołomina.

Zmianę zdania kierowniczki hotelu chcieliśmy potwierdzić u samej zainteresowanej. Niestety Anna Grączyńska nie chciała komentować sprawy, kierując nas do lokalnego ośrodka pomocy społecznej. - Zwierzęta, które i tak najadły się ogromnego stresu, nie będą oddzielane od swoich rodzin. Przecież to teraz cały majątek tych ludzi - mówi MMWarszawa.pl Danuta Graszka, zastępca dyrektora OSP w Wołominie. - W hotelu zapewniono nas, że zwierzęta nie stabowią problemu i mogą zostać z właścicielami.

Pomoc dla pogorzelców z Wołomina

Właściciele zwierząt dostali już zapasy karmy dla swoich czworonogów, ale pogorzelcom wciąż potrzebne są ciepłe ubrania, koce, przybory szkolne, sprzęt AGD, jedzenie, środki czystości, pampersy, buty, zabawki i wszystko co do życia jest potrzebne. Od wtorku nie będą też otrzymywać obiadów.

Pieniądze można wpłacać na specjalne subkonto: Bank Pekao SA 64 1240 6074 1111 0000 4989 4534, z dopiskiem: „Pomoc dla pogorzelców”.


Histeria po śmierci Kim Dzong Ila w... Warszawie

Pojechali metrem bez spodni 2012 [zdjęcia]

Wolne Konopie będą palić jointy przed Sejmem

Regiomoto.pl. Motoryzacja bez tajemnic

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto