16. kolejka Tauron Basket Ligi okazała się szczęśliwa dla włocławskich Rottweilerów. Wiadomo, było, że w ekipie gospodarzy nie zagra z powodu kontuzji w ostatnim meczu Keith Clanton, że ławka rezerwowych, to młodzi i niedoświadczeni koszykarze. Trener Milicja Bogicević miał do dyspozycji tylko ośmiu koszykarzy, w tym młodzież.
Ponadto nie najlepiej wpływały na koszykarze ostatnie doniesienia prasowe o strategii finansowania w drużyny w nadchodzącym czasie przez głównego sponsora Anwil SA, co mogło wpłynąć destabilizująco na postawę i grę zawodników. Mimo czarnego scenariusza, jaki się rozpościera nad drużyną, koszykarze od pierwszych minut spotkania niesieni dopingiem swoich wiernych kibiców ruszyli do zdecydowanego ataku, a pierwsze skrzypce grał serbski rozgrywający Dusan Katnic, który przypomniał sobie, że potrafi grac w koszykówkę. Anwil prowadził po pierwszej kwarcie 26:8, w pełni dominując i kontrolując wydarzenia na parkiecie. Od początku drugiej kwarty w dalszym ciągu górą byli, włocławianie, co prawda w całej kwarcie zdołali rzucić tylko 12 oczek, a cała kwartę przegrali trzema punktami 12:15, to na przerwę schodzili z 15-to punktową zaliczka, prowadząc 38:23.
W drugiej połowie spotkania ponownie punkty zdobywali gospodarze, Seid Hajrić, z półdystansu trafił Deividas Dulkys, a po chwili kolejne cztery punkty dorzucił Michał Sokołowski i na tablicy wyświetlała się najwyższa przewaga gospodarzy – 46:23.Ostatecznie trzecią kwartę Rottweilery zakończyli wynikiem 21:23, ale w całym spotkaniu prowadzili 59:46. Jak widać po punktach, przewaga stopniowo zaczęła się topnieć. W czwartej odsłonie zmęczeni gospodarze, zaczęli popełniać błędy, mnożyły się niepotrzebne straty i niecelne rzuty, co skrzętnie wykorzystali przyjezdni. AZS zaczął odrabiać straty. Po dwóch akcjach z rzędu Piotra Dąbrowskiego i trafieniu Darrella Harrisa, goście przegrywali na minutę przed zakończeniem meczu tylko siedmioma punktami. Przewaga, jaką sobie wypracował zespół Anwilu w pierwszej połowie pozwoliła bezpiecznie dowieźć zwycięstwo do końca meczu. Mimo znacznego osłabienia Rottweilery zrewanżowały się gościom za porażkę w Koszalinie, wygrywając różnicą 5 punktów. Na pomeczowej konferencji prasowej, trener Bogicević nie krył zadowolenia z przełamania złej passy oraz z postawy swoich podopiecznych jak również kibiców, którzy nie szczędzili gorącego dopingu w najważniejszych momentach spotkania, gdy kryzys zaglądał w oczy koszykarzom.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Dusan Katnić, który zdobył 22 punkty i 7 asyst. Seid Hajrić dołożył 13 punktów i 8 zbiórek, a Danilo Mijatović rzucił 11 punktów i zaliczył 6 zbiórek. W ekipie AZS wyróżniał się Sek Henry, zdobywca 26 punktów, Raymond Sykes – 14 punktów i Dragan Labović – 10.
Anwil Włocławek - AZS Koszalin 75:70 (26:8, 12:15, 21:23, 16:24)
Anwil: Katnić 22 (2), Hajrić 13, Mijatović 11 (1), Kostrzewski 10 (2), Dulkys 8 (1), Sokołowski 8, Pamuła 3, Witliński 0
AZS: Henry 26 (2), Sykes 14, Labović 10 (2), Brandwein 7 (2), Dąbrowski 6, Wołoszyn 5 (1), Harris 2, Mielczarek 0, Raczyński 0
Poz Zespół m zw por pk
======================================================================
1. PGE Turów Zgorzelec 16 12 4 28
2. Stelmet Zielona Góra 15 13 2 28
3. Trefl Sopot 16 12 4 28
4. Anwil Włocławek 16 10 6 26
5. Asseco Gdynia 16 8 8 24
6. Rosa Radom 16 8 8 24
7. WKS Śląsk Wrocław 15 8 7 23
8. Energa Czarni Słupsk 15 8 7 23
9. AZS Koszalin 15 6 9 21
10. Stabill Jezioro Tarnobrzeg 16 3 13 19
11. Kotwica Kołobrzeg 16 3 13 19
12. Polpharma Starogard Gdański 16 3 13 19
Kolejne spotkanie w rundzie zasadniczej TBL Anwil rozegra w najbliższą niedzielę w Hali Mistrzów 2 lutego o godz. 20 z aktualnym mistrzem Polski Stelmetem Zielona Góra.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?