Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyobraźnia czy rzeczywistość?

magisterUW
magisterUW
Tatuaż czy iluzja?
Tatuaż czy iluzja? starszy synek.
Iluzje wzrokowe.

„Zdolność układu nerwowego do odbierania bodźców świetlnych i przetwarzania ich w mózgu na wrażenie wzrokowe określana jest zmysłem wzroku. Wszyscy żyjemy złudzeniami”. Każdy z nas postrzega otoczenie indywidualnie.
W czasie trwania Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego kilkakrotnie korzystaliśmy z łomżyńskiej komunikacji MPK. Istniała obawa, ze nie będziemy mieli miejsca parkingowego. W czasie jednej jazdy nasi synkowie wybrali najwyższe miejsca w autobusie. Przed nami dużo niżej siedziały dwie starsze panie. Synowie po kilku minutach zaczęli wychylać się, szeptać i kręcić główkami. Spojrzeliśmy w stronę obiektów ich zaciekawienia i nic nie rozumieliśmy. Widzieliśmy tylko dwie starsze osoby pogrążone w rozmowie. Starszy synek wyjął swój aparacik i zaczął robić zdjęcia. Fuknąłem na niego, że zachowuje się niekulturalnie. Usłyszałem: Tato, nie widzisz jaki tatuaż na ręku ma ta pani?! Wyobraźnia dziecięca przerasta wyobraźnię dorosłych. To, co dla nas było odbiciem napisu z szyby, oni odebrali zupełnie inaczej. Także ciekawiej.
Po powrocie do domu moja teściowa zrobiła nam test na odbieranie obrazów wzrokowych. Do testu posłużyła replika "Śpiącego Stasia” Wyspiańskiego. Rzeczywiście każde z nas widziało zupełnie inaczej! Synkowie i moje panie wyłapywali w odbiorze szczegóły, ja patrzyłem na całość. Żona nazwała to typowo męskim "daltonizmem” postrzegania otoczenia. Doszedłem do wniosku, że być może ma rację. Mężczyźni na widziane obrazy reagują inaczej niż dzieci i kobiety. Może to być nowa sukienka żony, kwiaty w wazonie czy dzieła sztuki.
Dzisiaj na skateparku złapałem się na innych konkluzjach. Moi synkowie grając w piłkę widzieli tylko bramkę, a ja ogarniałem wzrokiem całość:) Bywa, że to co inni widzą jako miejsce atrakcyjnej rozrywki, inni widzą tylko obiekt, który można zdewastować. Skałka wspinaczkowa zbudowana za 150 tys została podpalona przez 2-3 "patrzących inaczej”. Teraz z naszej kieszeni zostanie wydane około 30 tys złotych, żeby ten "błąd wzrokowy "naprawić.
A to już nie jest iluzja, to zwykły bezmyślny wandalizm! Wszyscy żyjemy złudzeniami, tylko nie wszystkie te złudzenia są tak sympatyczne jak "tatuaż" na ręku pasażerki MPK.  

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto