Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Słowacji to część większego problemu? "Są w Polsce firmy, które organizują rajdy luksusowymi samochodami"

Tomasz Sznela
W niedzielę 30 września trzej Polacy w luksusowych autach ścigali się na górskiej drodze, a ich popisy zakończyły się śmiercią przypadkowego kierowcy - w czołowym zderzeniu z porsche cayenne zginął 57-letni słowacki kierowca fabii. Słowackie media nie kryją oburzenia. Wiele wskazuje na to, że przynajmniej jeden z kierowców był dziennikarzem, który wypożyczył samochód do testów. Dalsza część artykułu poniżej.

Wypadek miał miejsce w południe w niedzielę 30 września koło miasta Dolny Kubin, na słowackim odcinku międzynarodowej drogi z Chyżnego do Rużomberka. To górska, stroma i kręta droga. Jeden z przypadkowych kierowców nagrał zdarzenie pokładową kamerą wideo.

Na nagraniu widać wyraźnie jak kolumnę samochodów jadących pod górę wyprzedzają z dużą szybkością trzy luksusowe samochody. Wszystkie wyprzedzają na ciągłej linii, przy ograniczonej widoczności i z bardzo duża szybkością. Pierwszy przejeżdża mercedes, za nim jedzie żółte ferrari, a tuż za nim czarne porsche cayenne.
Z góry nadjeżdża prawidłowo jadąca skoda fabia. Ferrari zjeżdża na środek i mija skodę, ale jadące tuż za nim porsche cayenne czołowo uderza w słowacki samochód.

W wypadku zginął 57-letni kierowca fabii, mieszkaniec wsi Orawski Podzamek. Ranne zostały dwie osoby, pasażerowie skody. Kierowca porsche ze zindywidualizowanymi numerami rejestracyjnymi to 42-letni Polak. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu na Słowacji od 2 do 5 lat więzienia. Słowacka policja zatrzymała też 27-letniego kierowcę ferrari na poznańskich numerach rejestracyjnych oraz 26-letniego kierowcę mercedesa na warszawskich "blachach". Im grozi od 6 miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawcami wypadku dziennikarze na "wycieczce"?

To jednak nie koniec. Jak donosi serwis BRD24.pl, poświęcony szeroko rozumianej tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jeden z pojazdów uczestniczących w wypadku mercedes AMG C Coupe na warszawskich tablicach był jednym z pojazdów, które można było wypożyczyć w Polsce do testów dziennikarskich. W rozmowie z serwisem BRD24.pl Mercedes-Benz Polska potwierdza, że samochód, który uczestniczył w wypadku na Słowacji został wypożyczony do testu 26-letniemu polskiemu dziennikarzowi, który został już zatrzymany.

- W zdarzeniu uczestniczył dziennikarz, któremu użyczyliśmy auto do testów z z parku prasowego, tu nie ma czego dementować, bo to standardowa i przyjęta forma współpracy z mediami motoryzacyjnymi - mówi dr Ewa Łabno-Falęcka, dyrektor ds. Komunikacji i Relacji Zewnętrznych Mercedes-Benz Polska. - Jak ze wszystkimi, tak i z tym dziennikarzem, współpracowaliśmy na zasadzie obowiązku poszanowania przepisów i zasad ruchu drogowego. Każde użyczenie pojazdu jest obwarowane umową z wieloma warunkami dotyczącymi użytkowania pojazdu i bezpieczeństwa na drodze. Mamy – szczerze mówiąc – różne doświadczenia dotyczące sposobów użytkowania naszych aut przez redakcje. Ale jeszcze nigdy nie doświadczyliśmy takiej brawury jazdy naszym autem użyczonym dziennikarzowi - dodaje.

Mercedes-Benz Polska zapowiedział, że wyda w tej sprawie oficjalne oświadczenie:

Pojawiają się też głosy, że to nie przypadek, że w jednym miejscu zebrało się tyle szybkich samochodów (mówi się też, że w grupie mogły być też lamborghini i ford Mustang), a internauci sugerują, że mogła to być jedna z zorganizowanych wycieczek, w ramach których uczestnicy biorą udział w niebezpiecznych rajdach po publicznych, ogólnodostępnych drogach w Europie.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto