Wysoka wygrana gorzowskich koszykarek w Łodzi

Przyjezdne przystąpiły do spotkania bardzo skoncentrowane i już po kilku minutach prowadziły 13:0. Potem w szeregi zespołu prowadzonego przez trenera Dariusza Maciejewskiego wkradł się drobny bałagan, co wykorzystały gospodynie, które jeszcze w I kwarcie odrobiły cztery punkty, natomiast w drugiej części grały z wicemistrzyniami Polski jak równy z równym.
Ciosem dla ŁKS-u okazała się trzecia kwarta, w trakcie której nasze dziewczęta robiły na parkiecie co chciały. Świetna obrona i znakomita skuteczność w ataku (zwłaszcza w rzutach za trzy punkty) przełożyły się na bardzo wysoką wygraną. W ostatnich dziesięciu minutach gra ponownie była wyrównana, ale wynikało to z tego, że akademiczki nie forsowały już wysokiego tempa i spokojnie kontrolowały wydarzenia na parkiecie.
- Zawsze ciężko gra nam się w Łodzi, ale tym razem wyszliśmy na pojedynek bardzo skoncentrowani i dało to efekt. Szukałem optymalnego ustawienia i udało mi się znaleźć takie w trzeciej kwarcie. Mamy spory potencjał, ale jeszcze musimy poczekać na bardzo dobrą grę. Teraz szykujemy się na trudny mecz u siebie z toruniankami. Rywalki świetnie zainaugurowały sezon i jestem ciekaw, czy rzeczywiście są aż w tak wysokiej formie, czy to ich pierwszy rywal był słabiej dysponowany – powiedział trener Dariusz Maciejewski.
Mecz KSSSE AZS PWSZ z Energą Toruń odbędzie się w niedzielę o godz. 17.00 w hali przy ul. Chopina.

ŁKS Siemens AGD Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 53:79 (8:17, 16:17, 10:29, 19:16)
ŁKS Siemens AGD: Novikava 12, Grabowska 10, Schmidt 8, Jankowska 7, Hylewska 6, Makowska 5, Owczarek 3, Perlińska 2, Grgin 0.
KSSSE AZS PWSZ: Żurowska 17, Spencer 13, Sapova 13, Kaczmarczyk 12, Dźwigalska 8, Piekarska 6, Richards 4, Chaliburda 4, Vidacić 2, Dureika 0.