Wystawa malarstwa Michała Piotrkowicza w Towarzyskiej

- "Piekło-Niebo" to subiektywny wybór prac z różnych okresów mojej dotychczasowej twórczości. Z lepszych i gorszych momentów życia, następujących po sobie jak w dziecięcej wyliczance: "Piekło. Niebo. Czyściec. Raj. Swoją duszę tu mi daj". Piekło to wszystkie moje upadki i trudne momenty twórcze i osobiste. Niebo i raj to każda dobra chwila, utrwalona farbami lub wspomnieniem. Czyściec to okresy wytężonej pracy nad sobą jako człowiekiem i artystą. Życiowa mozaika, przeplatających się dni, miesięcy i lat pasji, ze wzlotami, upadkami i oczekiwaniem - mówi o wystawie jej autor, Michał Piotrkowicz.

Wernisaż wystawy "Piekło-Niebo"

sobota, 21 września godz. 17:00

klubokawiarnia Towarzyska, ul. Zwycięzców 49

Michał Piotrkowicz jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, uzdolnionym malarzem i konserwatorem sztuk pięknych. Maluje i uprawia sztuki walki od 1992 r. W swoim dorobku sportowym ma tytuły mistrza świata w karate 2011 r., wielokrotnego mistrza Polski, mistrza Ukrainy w karate i kobudo, medale Pucharu Europy i Pucharu Świata. Zwyciężał w międzynarodowych zawodach w tameshigiri (cięciu ostrym mieczem) i pięć tytułów mistrza świata w chanbarze (sportowej szermierce samurajskiej).

O klasie artystycznej Michała Piotrkowicza świadczą jego liczne wcześniejsze wystawy. Artysta ma w swojej kolekcji ponad 2500 obrazów, ilustracje do książek oraz etykiety kolekcjonerskich pudełek zapałek. Jego prace pokazywane były w:

• „Galerii Promocyjnej” na Rynku Starego Miasta - wystawa pt. “Religia Boga Wyobraźni”,
• „Galerii Krytyków Pokaz” na Krakowskim Przedmieściu i „Galerii Ścieżka” - wystawa pt. “Przesłuchanie anioła”,
• Konsulacie Generalnym RP - wystawa upamiętniająca trzydziestą rocznice Stanu Wojennego,
• wystawa „Angels” w Cafe Starbucks, także w Nowym Jorku,
• wystawa w siedzibie Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku,
• pokaz prac malarskich na noworocznym balu Polskiego Radia Nowym Jorku,
• „Quick" steak and music house Złote Tarasy - wystawa prac malarskich inspirowanych twórczością zespołu „Bez Jacka" oraz wystawa i koncert "Moją Ojczyzną jest moja muzyka” grup "Bez Jacka" i "Słodki całus od Buby",
• Ośrodku Przygotowań Olimpijskich Spała - pokaz prac malarskich,
• na Mistrzostwach Europy Karate Fudokan,
• podczas Mistrzostw Europy Karate Fudokan - impreza sportowa odbyła się pod oficjalnym patronatem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego,
• historycznym Sloper-Wesoły House - wystawa zbiorowej grupy Emocnalistów New Britain CT,
• „Galerii Czajka Art Dorum” - wystawa pt. „Bez Tajemnic”,
• „Galerii Kuriera Plus” - pokaz prac z cyklu „Sztuka pod Choinkę” w Nowym Jorku,
• ”Galerii Abakus” - wystawa pt. „Sztuki walki, walki o sztukę”,
• "Galerii Stara Prochownia” - wystawa pt.”Anioły”,
• Muzeum Filumenistycznym w Bystrycy Kłodzkiej- wystawa pt.”Zapałki",
• Tokyo Metropolitan Museum of Art - pokaz prac na 61. corocznym kongresie artyści dla pokoju.

- Na wystawie „Piekło-Niebo” w klubokawiarni Towarzyska będzie można zobaczyć dwie prace, które prezentowałem w tym roku podczas 61st Peace Art Exhibition w Tokyo Metropolitan Art Museum. Tokijską wystawę zorganizowała Światowa Rada Pokoju, którą utworzono po II wojnie światowej. Fryderyk Joliot-Curie, zięć naszej wielkiej noblistki, był jej pierwszym prezydentem. To on zaaprobował ideę, by rokrocznie malarze z całego świata prezentowali swoje dzieła w intencji pokoju między narodami. Przez dziesięciolecia, wśród wystawiających prace znaleźli się artyści tej miary co Pablo Picasso czy Fernand Leger. Wszyscy pamiętamy Gołąbka pokoju, którego Picasso namalował na serwetce podczas "Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju" we Wrocławiu w 1948 roku. Mając więcej czasu niż on, przygotowałem dwa obrazy, których wspólną tematyką jest sumienie. Uznałem, że jest ono rzeczą uniwersalną, która poprzedza każdą skodyfikowaną moralność czy etykę. W ostatecznym rozrachunku sumienie jest tym, z czym zostajemy, gdy jesteśmy sami ze sobą. Tworząc nie mogącą działać „protezę sumienia” i powołując do życia nieistniejące potwory, pasożytujące na ludzkim sumieniu chciałem tylko zwrócić uwagę na jego rolę w budowaniu sytemu wartości. Działa ono niekiedy, mogłoby się zdawać, wbrew nam samym ale przecież: co mogłoby być lepszym fundamentem człowieczeństwa? Bo najpierw jesteśmy ludźmi, a dopiero potem tworzymy do tego filozofię - mówi o swoich pracach Michał Piotrkowicz.

Wernisaż wystawy prac Michała Piotrkowicza odbędzie się w sobotę, 21 września, o godzinie 17 w klubokawiarni Towarzyska, ul. Zwycięzców 49.