Według przepisów o rynku pracy w dużej mierze będą decydować pracodawcy! Czy zmiany w szkolnictwie zawodowym wywrócą włocławski rynek pracy do góry nogami?
Ma być nowocześnie, przystępnie a przede wszystkim z myślą o uczniu. Takie zmiany szykują się w szkolnictwie zawodowym. Z nowinek powinni się również uradować pracodawcy poszukujący wykwalifikowanej kadry. Słowem, jeśli nowe przepisy wejdą w życie i wilk będzie syty, i owca cała.
W sejmie zakończyły się bowiem prace nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty. Włocławek w tym przypadku może liczyć na informacje z pierwszej ręki. Sejmowej podkomisji do spraw kształcenia zawodowego szefuje posłanka PO Domicela Kopaczewska.
Ostatnie wyniki naboru do włocławskich zawodówek nie napawają optymizmem. Młodzież nie garnie się do tego typu szkół. Posłanka ma nadzieję, że proponowane zmiany w ustawie przekonają ich do zawodówek.
Nowością w projekcie jest wpływ pracodawców na tworzenie nowych kierunków kształcenia. Pracodawcy, którzy stwierdzą, że na danym obszarze potrzebne są inne zawody lub kwalifikacje, mogą bardzo szybko występować do Ministra Edukacji Narodowej o wpisanie tych zawodów na listę kwalifikacji zawodowych.
Z projektu ustawy wynika również, że absolwenci zawodówek mogą bezpośrednio przechodzić do drugiej klasy liceum ogólnokształcącego, a więc mają szansę na maturę. Kopaczewska liczy, że projekt będzie poddany pod debatę na ostatnim sierpniowym posiedzeniu sejmu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?