Od marca 2012 do października 2013 - a więc w ciągu półtora roku mężczyzna zaciągnął w firmie, w której pracował, ponad 140 pożyczek. Zaczęło się niewinnie, jak to zwykle bywa z kredytami - oskarżony wziął kilka pożyczek, spłacał częśc, niestety dług rósł. Doszło do tego, że 49-latek brał kolejne kredyty by spłacać poprzednie, zapątlając się przy tym w coraz gorsze i większe zadłużenie.Dodatkowo mężczyzna okłamywał swoich współpracowników - mówił, że dane pożyczki wzięły inne osoby, podczas gdy te kredyty były brane na niego.W sumie była to kwota 42 tys. zł.Teraz mężczyźnie przedstawiono 145 zarzutów. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
