Życie to nie teatr, ale częściej cyrk

Z nudnego widowiska można dać dyla w każdej chwili, ale z własnego życia za pioruna po angielsku nie wyjdziesz. Chyba, że jest się tchórzliwym desperatem i założy się powróz na szyje, albo łyknie garść tabletek nasennych. W życiu, gdzie się nie ruszysz, to spotykasz jakichś cyrkowych klaunów, kukły bez rozumu i bez sumienia. Wystarczy jeden, dobrze usadzony na tronie klaun, żeby pociągał za sznurki i zamieniał tysiące ludzi w pajacyki, które MUSZĄ tańczyć jak on im gra. Czytam MMkę i ze smutkiem stwierdzam, że ten cały cyrk zwany życiem dotyka wszystkich.
A jak ruszę się z własnego domu, to od razu też trafiam na podobne widowiska. Dokopało mi ostatnio mocno to i tamto w kręgosłupie. Do lekarza dostać się, to dla mnie mały pikuś, ale potem to już mam pod hałdę do nieba. Lekarz wydaje prikaz, że rehabilitacja i to od razu, a termin dostaję na styczeń 2015 roku! Zoperować kolano, proszę bardzo, ale najszybciej w 2019 roku.
Zobacz: Martyna Dryl zmarła w niedzielę. Jej ciało zaginęło na dwa dni 
Teraz czytam, że chorzy leżący w szpitalach będą musieli płacić za coś co nazywa się posiłkami.
To jest cyrk! Za breje bulić i cieszyć się, że w końcu ktoś cię leczy? Żyję dalej, bo co innego mi pozostało, a tu z każdej strony kolejne "widowiska cyrkowe". Dowiaduję się, że w ocenie tych "widowisk" w kraju dużo się nie mylę, bo wszędzie słyszę podobne opinie. Taki się ze mnie krytyk artystyczny zrobił kurde bela! Siedzący na tronach władzy łupią nas jak mogą. Czytam i oczy załzawione przecieram, bo dowiaduję się, że np. w   Niemczech kwota wolna od podatku to 34 tys, we Francji 25 tys, w Anglii 48 tys, a na Cyprze nawet 81 tys! W Polsce, krainie wolności i demokracji po tyłku już dostają ci co mają 3000 tys złotych! W Hiszpanii człowiek może zarobić miesięcznie 6 tys.zł i grosza fiskusowi nie odda, a u nas dowalą ci podatek już od 257 złotych!
Zobacz też: Pacjent zmarł w szpitalu! Lekarze odpowiedzą za jego zgon 
"Ale wkoło jest wesoło, Człowiek w pracy, małpa w zoo..."
Ale cyrk!(: